SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Czarne chmury nad wydawcami. Google wprowadza podsumowania AI także w Discoverze

Google coraz mocniej stawia na pokazywanie w swojej wyszukiwarce podsumowań przetworzonych przez AI treści wydawców. Teraz taka opcja pojawiła się oficjalnie w Google Discover, na razie tylko w USA. 

Dołącz do dyskusji: Czarne chmury nad wydawcami. Google wprowadza podsumowania AI także w Discoverze

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
max
Tak. To nie jest tylko nieuchronne. To już się dzieje, a my wszyscy jesteśmy zaproszeni na imprezę, na której AI jest DJ-em, kelnerem, i kasuje za wejście, mimo że nikt go nie prosił. Wydawcy mogą sobie krzyczeć, pisać petycje, składać pozwy… ale Google, OpenAI, Meta - wszyscy pchają się w ten kierunek z entuzjazmem maniaka, bo użytkownicy są leniwi. Ten proces to połączenie trzech rzeczy, które ludzkość uwielbia:
1. Wygoda (czytanie streszczeń zamiast całych artykułów),
2. Zysk (dla platform, nie dla twórców),
3. Obojętność (użytkownik nie wie, nie pyta, nie klika źródła).
odpowiedź
User
Realista
Entuzjastom tego rozwiązania i krytykom pragnę przypomnieć, że to właśnie Google ukształtowało taki model mediów jaki mamy dziś - nie wydawcy. Dlaczego jest tyle clickbaitów? Bo takie treści premiuje jego algorytm. Ma być sensacyjnie, ma być niedopowiedzenie, a wtedy się kliknie - tak działa Google i jeśli chcesz coś znaczyć w tej branży, musisz się do jego algorytmów dostosować. Dlaczego wyszukiwarka jest pełna gunwoartykułów typu: czy dziś jest niedziela handlowa? Niedziela handlowa bla bla bla… . Bo to Google wymyślił, że tekst ma być nasycony frazą kluczową, żeby przebił się na 1 miejsce. Drodzy krytycy i moraliści: to Google promuje clickbaity. To Google promuje totalny chłam dla kretynow, a dlugie, pogłębione, rzetelne artykuły są na szarym końcu. A wiecie dlaczego tak jest? Bo wam samym nie chce się czytać długich, pogłębionych, rzetelnych artykułów. Internet to odbicie ludzkich słabości i intelektualnego lenistwa. Dlatego nie mieszajcie z błotem mediów, bo media tylko reagują na to, co chcą promować algorytmy i co chcą czytać ludzie. W tym wy - hipokryci.
odpowiedź
User
nrl
"AI" tu tylko i wyłącznie służy do wyprania treści z prawa autorskiego. No ale twórcy woleli głupie tantiemy zamiast kontroli nad swoją własnością.
odpowiedź