SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dlaczego w Polsce nie ma tytułów i portali dla mężczyzn? Kobiece są... 127 razy większe

“Playboy”, “CKM”, “Esquire”, “Mens Health”, “Elle Men”, “Logo”, “Maleman” – brzmi jak lista “ofiar” polskiego rynku medialnego. Po męskich tytułach lifestyle'owych, które kiedyś święciły triumfy, dziś zostało tylko wspomnienie. Rynek portali nie wygląda lepiej, podczas gdy ten “dla kobiet” pęka w szwach. Sprawdzamy, dlaczego (i czy na pewno) w Polsce nie ma miejsca na tytuły dla mężczyzn. 

 

Dołącz do dyskusji: Dlaczego w Polsce nie ma tytułów i portali dla mężczyzn? Kobiece są... 127 razy większe

27 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Petrolhead
Jest EVO magazine
odpowiedź
User
Powo
najpierw cała pseudo elyta promuje propagandową sieczkę feministyczną całymi latami dotując i windując wyniki... a potem zdziwienie że dla mężczyzn nie ma
Rynek księgarski w Polsce utrzymują kobiety. Faceci w ogóle niczego nie czytają, bo nie lubią czytać. Tak było od zawsze, a wraz z rozwojem internetu zjawisko się nasiliło.
odpowiedź
User
Czytelnik
Faceci czytaja pisma motoryzacyjne, o tematyce militarnej, modelarskiej, z branży Audio, Video, SF, komputerowej oraz inne. O dosc konkretnej tematyce . Magazyn "po łebkach" jest im mniej potrzebny niż paniom.

O tym jak faceci czytają pisma o tematyce komputerowej, przekonaliśmy się podczas zamykania Komputer Świata oraz PC Format. O tym jak czytają pisma o grach, przekonaliśmy się jak padł Pixel. Tak właśnie faceci czytają pisma komputerowe.


To padło bo wszyscy przenieśli się do internetu. Jak była era czytania takich gazet to one sobie dobrze radziły na rynku. Mamy rok 2025 - to chyba oczywiste, że te pisma są czytane przez nikogo.

Ta analiza też nie zdaje się trzymać rzeczywistości. Co zostało z polygami? Wielkie pustki na gram.pl, gry-online jest cieniem swojego dawnego ja - prawie każdy jestem z nich musiał wejść w obszar technologii i mediów, aby kliki pod reklamy się zgadzały.

Moim zdaniem wszyscy poszli do YT, do kanałów, osób, które nie traktują faceta jak zło tego świata.
odpowiedź