Dwie dekady polskiej reklamy. Mateusz Zmyślony: Uwielbiałem tamte czasy
Mnóstwo zabawnych reklam, jakie wtedy powstało, ubarwiło moje życie, z pewnością nie tylko moje. Po dziesiątkach lat szarej, komunistycznej rzeczywistości można było te nasze nowe, polskie realia zawinąć jak cukierki w śliczne, kolorowe papierki - pisze Mateusz Zmyślony w książce "Dwie dekady polskiej reklamy 1990-2010”.

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Dwie dekady polskiej reklamy. Mateusz Zmyślony: Uwielbiałem tamte czasy
Teraz mimo tylu lat doświadczenia, dużo lepszych narzędzi, techniki...niektóre reklamy są tak tandetne i bez pomysłu, że aż szkoda patrzeć. Jasne, że są perełki, jak seria reklam Heyah (Bobasy) czy Serce i Rozum (czapka z głowy..mistrzostwo!)...ale jak byśmy zaczęli wymieniać szmiry, które krążą na rynku to byłoby tego dużo więcej.
Duzo widac olalo, bo reklama szybko zniknela :)
Ale szczerze mowiac nasza polska reklama to nadal wiocha i amatorszczyzna. To, ze zamiast malym fiatem dzis zasuwa sie do remizy na dysko-polo piecioletnim Fordem nie oznacza postepu. Tak samo z reklama. Jest zrobiona lepiej w warstwie technicznej ale jej przekaz, styl, rezyserioa to zwykle nadal irytujace dno.