Google mocniej rośnie poza reklamami. Spadek tylko w jednej kategorii

Może nie wytwarza bezpośrednio ale napędza sprzedaż dóbr

Jak coś trzeba napędzać reklamą tzn. że zwykły człowiek w ogóle tego nie potrzebuje do życia.
Za chwilę będzie trzeba reklamować potrzebę snu... bo bez reklamy człowiek by nie wiedział, że potrzebuje spać.
Tak jak reklamowali potrzebę jedzenia, teraz reklamują prochy na niestrawność od przeżarcia. Idzie to wszystko donikąd.
Na YT bez subskrypcji też nie ma tych wkurzających reklam.
Net gdy startował dla zwykłych zjadaczy chleba pod koniec lat 90, to nie niósł w sobie tyle śmiecia od reklam co dziś. Kiedyś net to 95% konkretów było, dziś konkretów 5% reszta odpad, w odpadzie trudno dziś wyszukać potrzebne informacje, zwłaszcza z dziedzin technicznych.

Ja nigdy nie klikam w Reklamy więc na mnie nie zarobią

dobrze, że z reklam im spada. Reklama - dziedzina co nic nie wytwarza z dóbr materialnych, a tylko wkurza większość ludzi. .

Dlaczego nic nie wytwarza? Wytwarza pracę. A drukarnie, filmowcy, graficy, teksciarze, fotograficy, producenci papieru, farb, banerów, olinkowania metalowgo, folii samoprzylepnej, kleju, prądu etc.?