KPO - katastrofalna polityka obronna. Rząd Tuska wizerunkowo położył aferę "z jachtami" [FELIETON]

Po tym jak premier powoływał się na Murańskiego już nic mnie nie zdziwi. Jeszcze później wychodzi, że ktoś z partii naciskał, żeby w głównym wydaniu wiadomości puścić Murańskiego. Tam są idioci Donaldzie albo szczury. To ostatnie jeden z ekipy sztabowej Rafałka chyba lubi zapodać do nosa, skoro nawet na Żylecie o tym wiedzą?

To wina pisu i ryskiej propagandy, wiadomo. Dobrze, że mamy takiego premiera.

Prawicowi populiści wyczuli krew.

A rykoszetem dostają polscy przedsiębiorcy (z których większość przystąpiła do programu w całkowicie dobrej wierze i złożyła wnioski zgodne z warunkami naboru wymyślonymi jeszcze za PiSu...).