Maciej Drzewicki na czele działu sportowego „Gazety Wyborczej”

Tak nie trzeba całego działu bo na okrągło jedzie się trzy tematy Robercik Iga i nasza warszawska Legunia kochana

Nie zajmowałem się tym, ale to kocham.

Oto idealny przykład, że coś właśnie zostało skierowane do kosza i ma się tym zająć ktoś tani.

Sport w GW to nadal wypaczone upolitycznione gow.. pisane przez niemających pojęcia o sporcie pseudodziennikarzy. Im się wydaje że mają prawo do pisania nudnych felietonów o sytuacji Lewandowskiego albo psychiki świątek. Śmiesznie to się czyta... Sport w GW to jak wartburg samochodem sportowym