Pojechałem do Krakowa, by zobaczyć kulisy RMF FM. "Nie potrzebujemy ściągać gwiazd"

RMF FM, które skończyło w tym roku 35 lat, od dawna jest numerem jeden w Polsce pod względem słuchalności. I jako jedyne duże medium nie ma siedziby w Warszawie, a w Krakowie. Stacja nie chce być warszawocentryczna. – W średnich i mniejszych miastach mają miejsce równie ważne wydarzenia – przekonuje Blanka Baranowska, zastępca dyrektora informacji RMF FM. – Nie potrzebujemy ściągać gwiazd z innych stacji – sami je sobie kreujemy – deklaruje szefowa programowa stacji Iwona Bołdak.

Dołącz do dyskusji: Pojechałem do Krakowa, by zobaczyć kulisy RMF FM. "Nie potrzebujemy ściągać gwiazd"

49 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2025-07-20 15:43

ProgRock

Przecież poziom tej rozgłośni, jak i wielu podobnych - ESKA, ZET - komentarze czy "muzyka" jest zupełnie nieakceptowalny. Od lat psują gust Polaków, pompując w eter bezguście. Ciekawe czy kiedykolwiek słuchali, którejś ze stacji BBC, np. BBC 6, Radia 357 lub Nowy Świat, a kiedyś Trójki?

Radio kierowane do masowej publiczności nie ma służyć popularyzacji nowej, ambitnej muzyki. Ma poprawiać ludziom samopoczucie, a przynajmniej go nie psuć. A poszukiwania dźwiękowych przygód wiążą się z dyskomfortem, z emocjami głębokimi, ale nie zawsze przyjemnymi. Większość z nas tymczasem woli poruszać się po bezpiecznym gruncie, najchętniej wśród piosenek już znanych, takich, które wywołują pozytywne skojarzenia. Nie musimy nawet wiedzieć, co właśnie gra, ważne, by nie przyszło nam do głowy zmienić stacji. Płyta to już coś innego. Wymaga pewnej wiedzy, zaangażowania, czasu, uwagi... Ludzi, dla których muzyka jest na tyle ważna, by tak wiele jej poświęcić, jest znacznie mniej od tych, którzy stoją w korku i chcą sobie jakoś umilić ten czas. Czyli: jeśli chcesz posłuchać muzyki, to kupujesz płytę albo kasetę. Natomiast jeżeli szukasz łomotu, to włączasz radio.

////////Ludzi, dla których muzyka jest na tyle ważna, by tak wiele jej poświęcić, jest znacznie mniej od tych, którzy stoją w korku i chcą sobie jakoś umilić ten czas.//////// W sumie coś jest w tym stwierdzeniu prawdy. Tylko czemu w autobusie, w tramwaju, w busach pracowniczych musić być to zawsze rmf czy zetka ?????? No bo co baran i ignorant za kółkiem może wymyśleć innego ????? No przecież nie włączy za przeproszeniem PR 2 czyli Dwójki....np. z blokiem i pasmem gdzie akurat leci jazz. Wy ......Wy......Eska, zetka, rmf, jedynka, złote przeboje, kraków, 357, nowy świat, jedynka i inne temu podobne ......NIE POTRAFICIE puścić choćby jednego sensownego, prawdziwego, rasowego kawałka trancowego, czyli w uproszczeniu mówiąc tzw. elektronicznej muzyki tanecznej której de facto bardzo lubię słuchać. Ale nie .....musi być sarsa, sanah, kwiatkowski, podsiadło, sochacka, lady pank, tina turner, roxette, gawliński, wilki, myslovitz, europe, eurythmics, belinda carlisle, bon jovi, kazik, kult, guns roses, t love, muniek, kombii, jackson, baciary, modelki, whitney houston... jeden wielki syf

1 0

odpowiedź