SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polska Agencja Prasowa reaktywuje usługę sprzed lat [NASZ NEWS]

W Polskiej Agencji Prasowej trwają zaawansowane prace nad wprowadzeniem usługi monitoringu mediów – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Ma się pojawić na rynku jeszcze w tym roku. 

Dołącz do dyskusji: Polska Agencja Prasowa reaktywuje usługę sprzed lat [NASZ NEWS]

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
wydafca
PAP jaki by nie był, pozostaje jednym z ostatnich w miarę wiarygodnych i profesjonalnych mediów w tym kraju. Śpieszmy się go kochać, bo szybko może zniknąć w g...e klikbajtu i AI...
odpowiedź
User
Wprost o wiarygodności PAP
Jak to dobrze mieć Polską Agencję Prasową! Ona też zainteresowała się billingami, i to nawet Millera, Wagnera, Nikolskiego i Jakubowskiej. Państwo pewnie myślą, że agencja przeprowadziła dziennikarskie śledztwo, sprawdzała, do kogo dzwonili, węszyła? Nieee, PAP nadała depeszę. A w niej "informacja", że spytano szefów wywiadu i kontrwywiadu (obaj z SLD), czy ujawnienie tych billingów "nie zagraża bezpieczeństwu państwa". No to obaj szefowie (tak przy okazji: witaj Zbyniek, dawno Cię tu nie było) skorzystali z podpowiedzi i orzekli, że jak najbardziej zagraża, sprowadza na nas wąglika, terroryzm i talibów. Zapomnieli o szarańczy.
Państwo pewnie chcieliby poznaćmołodców, co wymyślili taką fantastyczną depeszę, pod którą z obciachu nie chciał się podpisać żaden dziennikarz? To szef serwisów Jerzy Malczyk i prezes PAP Waldemar Siwiński. Wot malcziki, cisi bohaterowie koalicji.
odpowiedź
User
Pi(e)S(ek)
Jak to dobrze mieć Polską Agencję Prasową! Ona też zainteresowała się billingami, i to nawet Millera, Wagnera, Nikolskiego i Jakubowskiej. Państwo pewnie myślą, że agencja przeprowadziła dziennikarskie śledztwo, sprawdzała, do kogo dzwonili, węszyła? Nieee, PAP nadała depeszę. A w niej "informacja", że spytano szefów wywiadu i kontrwywiadu (obaj z SLD), czy ujawnienie tych billingów "nie zagraża bezpieczeństwu państwa". No to obaj szefowie (tak przy okazji: witaj Zbyniek, dawno Cię tu nie było) skorzystali z podpowiedzi i orzekli, że jak najbardziej zagraża, sprowadza na nas wąglika, terroryzm i talibów. Zapomnieli o szarańczy.
Państwo pewnie chcieliby poznaćmołodców, co wymyślili taką fantastyczną depeszę, pod którą z obciachu nie chciał się podpisać żaden dziennikarz? To szef serwisów Jerzy Malczyk i prezes PAP Waldemar Siwiński. Wot malcziki, cisi bohaterowie koalicji.


hahaha, odezwał się ten, co przez kilka lat 'szefował' PAP i nic nie zrobił. Trzeba było działać, jak twierdzisz, że tak źle, hipokryto jeden. Teraz zza klawiatury to srasz na ludzi, a jak byłeś u sterów, to jak pokorny piesek.
odpowiedź