SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TVP kosztowała o prawie 1 mld zł mniej niż za PiS. Jaką stratę przyniosła?

W 2024 roku Telewizja Polska otrzymała 1,760 mld zł wpływów ze środków publicznych – z abonamentu RTV oraz w ramach dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. TVP zauważyła w komunikacie, że to ponad 900 mln zł mniej niż w 2023 roku. Nadawca publiczny zakończył zeszły rok z 238 mln zł straty. 
 

Dołącz do dyskusji: TVP kosztowała o prawie 1 mld zł mniej niż za PiS. Jaką stratę przyniosła?

42 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Emeryt
Ciekawe, ile z tego miliarda przytulili Bracia Mniejsi oraz szajka z obecnej republiki?
odpowiedź
User
Rodack
TVP Kurskiego było przedszkolem i Jacek mógłby szkolić się z tworzenia propagandy u Mareczka Czyża, ambasadorowej Schnepf czy Dobrosz-Oracz. To co się dzieje w tzw. obecnym"TVP" to współczesne gestapo i jeden wielki festiwal niekompetencji i przepalania publicznej kasy. Likwidator z zarzutami prokuratorskimi, były rzecznik Nowośmiesznej Marcinek Kowalski robi w tvp info za dziennikarza, lipne umowy b2b na słupa, kochanka szefa tvp info w roli sekretarki, Piotr Jabłoński vel Kudłaty czyli jeden z oprychów Sienkiewicza, który brał udział w siłowym i nielegalnym przejęciu mediów publicznych jest członkiem zarządu Fundacji TVP, dyrektorem programowym tvp jest towarzysz Sławek Z (który zaczynał prace w tv od prowadzenia DT w mundurze LWP, a po przemianach ustrojowych stał się strażnikiem interesów SLD na Woronicza), w redakcji wszyscy poklepuja się po plecach, a jak nikt nie widzi,to donosza się wzajemnie za awans


Dziadek, przestań codziennie klepać to samo. Lepiej postaraj się o przepustkę ze swojego zakładu dla obłąkanych, bo mlaskacz organizuje marsz zombie i trzeba go wesprzeć
odpowiedź
User
Adaś
To co się dzieje w ośrodkach regionalnych to patologia, ludzie pracują za nieco powyżej minimalnej, garstka posiadająca etaty takie same warunki a dodatkowo zakaz pracy poza firmą. Wiem, że można zmienić "robote" ale większość kocha to co robi. Brak kasy na cokolwiek i idealna forma świadczenia pracy to wolontariat
odpowiedź