SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Czy TVP mogła pokazać finał Wimbledonu z Igą Świątek? Wyjaśniamy

Cześć widzów czy dziennikarzy zastanawiała się w ostatnich dniach, dlaczego Telewizja Polska nie transmitowała finału Wimbledonu, w którym zwyciężyła Iga Świątek. Tłumaczymy, dlaczego publiczny nadawca nie miał takiej możliwości. Mecze były pokazywane w Polsacie Sport, a półfinał i finał z udziałem naszej tenisistki także na głównej antenie Polsatu.
 

Dołącz do dyskusji: Czy TVP mogła pokazać finał Wimbledonu z Igą Świątek? Wyjaśniamy

23 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Jan
Naprawdę ciężko pojąć, że ktoś coś kupił i ma pełne prawa do emisji!!! Ponadto wszystkim "intelektom" wyjaśniam,że główny program Polsat jest tak samo osiągalny jak tvp !!! Gdzie tu problem. Polsaty dzięki za te 2 tygodnie!!!👌👍
odpowiedź
User
Tom
Jejku, jak denerwuje mnie kiedy niekompetentni ludzie wypowiadają się o rzeczach, o których nie mają bladego pojęcia. W 2006 roku Niemcy cały swój mundial mogli oglądać w prywatnym Sky. Francuzi cały Roland Garros mogą obejrzeć tylko w Amazon Prime. A Wimbledon np. właśnie w Niemczech też tylko w Amazonie można obejrzeć. W Polsce, jeśli Iga Świątek występuje w finale turnieju wielkoszlemowego, to ogólnodostępne kanały - TVN, Polsat - i tak pokazują ten mecz, więc w czym problem? Jakim prawem TVP ma to pokazywać, skoro nie wzięli udziału w przetargu, nie byli tym zainteresowani. Dlaczego Polsat, który wyłożył na to kasę, pokazuje ten turniej od lat i ludzie z Wimbledonu są zadowoleni ze współpracy, miałby zostać pokrzywdzony? Bo tak by było - januszowi kibice zabraliby widownię komuś kto na to naprawdę zapracował i oddał się temu. Podobna sytuacja była w 2016 roku, wg mnie Euro nie powinno wtedy zostać po części oddane TVP, no ale wtedy Solorz wyjątkowo poszedł na rękę. W polskich mediach prywatny podmiot jest niedoceniany, a państwowy ma prawo otrzymać coś za darmo. O tak. Po prostu. Bo istnieje.
odpowiedź
User
ZeSzczecinaPiszę
A tu mnie Pani Agata - kobieta mediów, felietonistka, która bardzo lubię czytać w Polityce - zaskoczyła. Nie wie, że są prawa do transmisji i że z drugiej strony Polsat 1 jest tak samo dostępny jak TVP1? Więc po co wydawać pieniądze na coś co każdy zainteresowany miał w zasięgu pilota?
odpowiedź