Uważaj na ten komunikat Mety. Dotyczy prywatnych zdjęć
Aby dobrze wytrenować modele AI firmy, które zajmują się ich rozwojem potrzebują olbrzymiej ilości danych. Meta właśnie znalazła sprytny sposób, aby wyciągnąć ich jeszcze więcej od swoich użytkowników. Tym razem prosi o dostęp do zdjęć na naszych telefonach.
Dołącz do dyskusji: Uważaj na ten komunikat Mety. Dotyczy prywatnych zdjęć
Kto pisał ten niby artykuł?
Google, Apple też przesyłają wszystkie zdjęcia z aparatu do swojej chmury.
Artykuł wygląda jak sensacyjny post zniechęcający do nowej opcji, a nie opisujący sytuację i pozostawiający decyzje czytelnikowi.
Moje podejście do tego co robią bigtechy ma perspektywę przeciętnego odbiorcy - on nie jest świadomy tego co jest mu podrzucane, nie chce tracić czasu na czytanie długich opracowań, które zagłębiają się w techniczne detale. On potrzebuje jasnej wskazówki co ma zrobić.
Meta (i nie tylko ona) swoje funkcje opisuje bardzo ładnym i neutralnym językiem zachęcając do oddania danych i poczucia kontroli przez użytkowników. Ukrywa przy tym swoje prawdziwe intencje.