7 lekcji biznesu od najcenniejszych marek świata
Zarówno marka, jak i jej wizerunek kształtowany przez działania komunikacyjne, są kluczowymi czynnikami sukcesu finansowego firm - wynika z badania BrandZ Top 100. Jego autorzy przedstawiają wskazówki wynikające z analizy najcenniejszych marek na świecie.
Wyniki badań najcenniejszych marek świata BrandZ Top 100, prowadzonych od 8 lat przez instytut Millward Brown dowodzą, że rozkwit i upadek kluczowych marek globalnych może być zarówno ostrzeżeniem, jak i wzorem postępowania dla marketerów.
- Ścieżka ku osiąganiu wzrostu nie zawsze jest oczywista i czasem zdarza się, że marketerzy muszą wybiegać myślą poza codzienną działalność swoich firm, aby dostrzegać możliwości leżące nieco dalej - twierdzi Anastasia Kourovskaia, wiceprezes na region EMEA w firmie Millward Brown Optimor.
Siedem najważniejszych lekcji płynących z dokonanej analizy rankingu BrandZ Top 100
Lekcja nr 1: Znajdź i wykorzystaj „czynnik ludzki”.
Zdarza się, że firma rośnie w bardzo szybkim tempie, lecz jeśli popełni błąd, to jej upadek może być równie błyskawiczny. Gwałtowny awans firmy Apple z 29. miejsca w pierwszym rankingu BrandZ w roku 2006 (z wartością marki na poziomie 16,0 mld USD) na miejsce 1. w roku 2012 (wartość 183,0 mld USD) wynika z uniwersalnej prawdy mówiącej o tym, że ludzie chcą mieć technologię, która jest prosta i łatwa w użyciu. Z drugiej strony mniej więcej w tym samym okresie Nokia straciła więź z konsumentami, wychodząc z założenia, że lepsza technologia wystarczy do pokonania iPhone’a. Od tamtej pory wartość Nokii spadła z 44,0 mld USD w 2008 r. (miejsce 9.) do 10,7 mld USD w roku 2011 (miejsce 81.), a w roku 2012 całkowicie wypadła z rankingu.
Lekcja nr 2: Zadbaj o nawiązanie kontaktu z konsumentem.
Nadrabiając dystans do lidera, firmy mogą osiągnąć określony pułap, powyżej którego trudno się wspiąć. Jeśli natomiast firma chce stworzyć własny świetny marketing, musi samodzielnie nawiązać kontakt z konsumentem. Samsung notuje niezwykle imponujący wzrost i wykazuje niekiedy doskonały zmysł marketingowy, co udowodniła niedawna kampania polegająca na robieniu zdjęć typu „selfie” w kontekście gali wręczenia Oskarów. Z drugiej jednak strony, Samsung jako marka nadal czeka na odkrycie swojej „uniwersalnej prawdy”. Kiedy to się stanie, Samsung z pewnością awansuje z miejsca 30. (w 2013 r., wartość marki: 21,4 mld USD).
Lekcja nr 3: Przewaga technologiczna to za mało.
Można wręcz powiedzieć, że przewaga technologiczna nie warunkuje nawet 90% sukcesu, ponieważ ludzie nie są istotami racjonalnymi. Dość powiedzieć, że luka technologiczna między Apple’m i Samsungiem a ich konkurentami jest stosunkowo niewielka, a jednak losy biznesowe tych dwóch marek i reszty peletonu dzieli bardzo wiele. Znacząca różnica polega na emocjonalnym przywiązaniu konsumentów do marki, co wynika z faktu, że zarówno Apple, jak i Samsung potrafią zaspokajać potrzeby konsumentów w sposób, który jest dla nich istotny.
Lekcja nr 4: Ekspansja międzynarodowa to nie jedyny sposób na osiągnięcie wzrostu.
Bardzo często okazuje się, że lepsze efekty daje wykorzystanie silnej marki w innych kategoriach. Mimo swojej siły nabywczej sieć Walmart nie zdołała skutecznie zrealizować planów globalnej ekspansji, a jej pozycja w rankingu BrandZ nieco się obniżyła w ostatnich ośmiu latach, osiągając wynik 36,2 mld USD w 2013 r. (miejsce 18.). Inne marki w sektorze sprzedaży detalicznej osiągają wzrost poprzez rozszerzanie działalności i wchodzenie w nowe kategorie, czego najlepszym przykładem jest Amazon, który przekształcił się z internetowej księgarni w wielobranżowy internetowy sklep detaliczny.
Lekcja nr 5: „Destrukcyjna” innowacja oraz „wymyślanie siebie na nowo” to strategie, które przynoszą ogromny wzrost na niemal każdym rynku.
„Destrukcyjna innowacja” to specjalność firmy Amazon, która zrewolucjonizowała sposób kupowania wielu kategorii – od rozrywki po sprzęty gospodarstwa domowego. W okresie tych zmian Amazon imponująco awansował z miejsca 92. (rok 2007) na miejsce 14., osiągając wartość marki na poziomie 45,7 mld USD (2013). Podobną drogą poszły inne marki, jak na przykład Vodafone, który obecnie przekształca się z dostawcy usług mobilnych w dostawcę kompleksowych usług nadawczych w Europie. Vodafone wszedł do rankingu BrandZ w roku 2013 (miejsce 94.) i spektakularnie wspiął się w górę dzięki udanej ekspansji rynkowej – firma ta wyszła poza oferowanie połączeń telefonicznych i kładzenie kabli, wchodząc w segment transmisji szerokopasmowej, telewizji, a ostatnio również rozrywki i sportu.
Lekcja nr 6: Twoja konkurencja często znajduje się zupełnie gdzie indziej niż sądzisz.
Sukces firm Visa i MasterCard pokazuje, że marki konkurują nie tylko z dostawcami tych samych usług. Bardzo często okazuje się, że kluczowi konkurenci wywodzą się z obszarów, w których można zaoferować usługi i produkty substytucyjne. Wspólnym wrogiem marek Visa, MasterCard i American Express w ostatnich dekadach okazała się gotówka i czeki, choć obie te formy płatności zdecydowanie tracą na znaczeniu w ostatnim czasie. Rozpędem rynkowym może pochwalić się zwłaszcza Visa, awansująca z miejsca 36. w 2009 r. (wartość marki: 16,3 mld USD) do pierwszej dziesiątki rankingu BrandZ 2013: na miejsce 9. z wartością 56,1 mld USD.
Lekcja nr 7: Naucz się żyć lokalnie.
Fakt, że marka pochodzi z określonego kraju, nie oznacza, że nie może ona stać się marką lokalną w innym miejscu naszego globu. Część najbardziej rozpoznawalnych marek amerykańskich, jak np. McDonald’s czy Coca-Cola, z powodzeniem wyszło poza kraj pochodzenia, stając się markami globalnymi i dając konsumentom na całym świecie poczucie, że są to „ich własne”, lokalne marki. McDonald’s i Coca-Cola stały się częścią społeczności lokalnej wszędzie tam, gdzie prowadzą swoją działalność. Nawiązują one kontakt z konsumentami za pomocą uniwersalnych prawd, takich jak przekaz o radości wykorzystywany przez Coca-Colę. Strategia ta pozwoliła obu markom zachować pozycję w pierwszej dziesiątce (i wspiąć się wyżej) mimo iż wartość marki niezbędna do utrzymania się w Top 10 wzrosła o 18 proc.
Najnowsza, dziewiąta już edycja rankingu najcenniejszych marek świata BrandZ Top 100 zostanie ogłoszona 21 maja br.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: 7 lekcji biznesu od najcenniejszych marek świata