PKO Ekstraklasę będzie można oglądać na Bałkanach, płatny serwis dla mieszkających za granicą. Skróty meczów także w TVN
Ekstraklasa zakończyła negocjacje w sprawie sprzedaży praw mediowych na sezon 2019/20 oraz 2020/21. Spółka uruchomi własną aplikację Ekstraklasa.TV, a w serwisie Ekstraklasa.tv pokaże dziesięć minut po meczu 5-minutowe skróty. Rozgrywki pierwszy raz w historii będzie można obejrzeć także za granicą - będą emitowane m.in. na Bałkanach. Skróty spotkań będzie można oglądać także w TVN.

W Polsce prawa do transmisji Ekstraklasy na kolejne sezony ma nc+ i TVP. Ta pierwsze firma pozyskała główny pakiet - w swoich stacjach nc+ będzie pokazywać wszystkie mecze. Z kolei TVP będzie transmitować po jednym meczu w sobotę lub niedzielę z każdej z 37 kolejek. W przypadku 12 kolejek będzie to najatrakcyjniejsze spotkanie, w przypadku 12 - mecz drugiego wyboru, a w przypadku 13 - mecz trzeciego wyboru.
Obaj nadawcy w ramach zakupionych pakietów będą nie tylko transmitować mecze i pokazywać ich powtórki, ale także publikować skróty w programach informacyjnych i magazynach poświęconych lidze oraz prowadzić równoległe do anteny telewizyjnej transmisje meczów w internecie. nc+ będzie też publikować w internecie tzw. near live clips - czyli filmiki z najciekawszymi fragmentami meczów zaraz po tym, jak pokazano je w tv.
Władze Ekstraklasy podkreślają, że roczna wartość kontraktu wynosi prawie 250 mln zł. Tyle nadawcy zapłacą za same prawa do transmisji, a także koszty produkcji sygnału telewizyjnego (zajmuje się tym spółka zależna Ekstraklasy). Nie podano, ile wydadzą poszczególni nadawcy, natomiast jest oczywiste, że zdecydowaną większość kwoty kontrakty poniesie nc+. Według nieoficjalnych informacji za same prawa platforma będzie płacić rocznie ok. 180 mln zł, a TVP - 40 mln zł plus ewentualne premie za awanse polskich klubów do faz grupowych Ligi Mistrzów i Ligi Europy.
Najciekawsze fragmenty każdego meczu będzie można zobaczyć w aplikacji Ekstraklasy już podczas trwania rozgrywek. Będą to m.in. krótkie powiadomienia video z bramkami, rzutami karnymi lub innymi akcjami na boisku.
Dziesięć minut po meczu, 5-minutowe skróty będą dostępne dla użytkowników aplikacji Ekstraklasa.TV oraz w serwisie Ekstraklasa.tv. Prawa do ich dystrybucji będą miały także nc+, kluby Ekstraklasy oraz PZPN, a także jeden z portali (rozmowy w tej sprawie jeszcze się nie zakończyły).
Oprócz tego po rozegranym meczu, Telewizja Polska oraz TVN w ramach News Access będą mogły emitować dwuminutowe skróty meczowe w swoich programach informacyjnych.
Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasy przypomina, że w tym roku podczas Mistrzostw Świata U-20 spółka Ekstraklasa Live Park była głównym producentem, któremu FIFA powierzyła produkcję transmisji meczowych ze swojej imprezy.
- Wytwarzany przez nas obraz był pokazywany na całym świecie. Teraz podjęliśmy decyzję, że czas postawić kolejny krok i w odpowiedzi na zmieniający się sposób konsumpcji mediów chcemy rozwijać własne kanały. Będziemy przez nie komercjalizować produkowane przez nas treści, podobnie jak to robią największe organizacje sportowe na świecie: NBA, UEFA czy La Liga – podkreśla.
Płatny serwis dla mieszkających za granicą, transmisja na Bałkanach
Dodatkowo po raz pierwszy w historii od najbliższego sezonu wszystkie mecze PKO Ekstraklasy będą dostępne na całym świecie - z wyłączeniem Polski - w ramach płatnego serwisu streamingowego. Będzie nie tylko do fanów polskiej Ligi za granicą, ale przede wszystkim do Polonii.
- Biorąc pod uwagę liczbę Polaków na świecie, bez wątpienia istnieje szeroka baza potencjalnych odbiorców platformy OTT polskiej ligi. Pozwoliłaby ona Ekstraklasie na zbudowanie i utrzymanie społeczności fanów, którzy byliby jednocześnie jej klientami. Wpisuje się to w globalny trend w dzisiejszym cyfrowym świecie, zwłaszcza w branży praw sportowych - mówi Stefan Felsing, szef STIMAX Consulting.
Ponadto rozgrywki będzie można zobaczyć również w siedmiu bałkańskich krajach: Serbii, Chorwacji, północnej Macedonii, Czarnogórze, Kosowie, Słowenii, Bośni i Hercegowinie. Prawa do transmisji meczów PKO Ekstraklasy kupiła telewizja Planet Sport, która jest własnością Telekom Austria.
- Planet Sport pokaże wszystkie 296 meczów PKO Ekstraklasy na swojej antenie. Tak duże zainteresowanie polską ligą wynika między innymi z faktu, że aż 49 zawodników pochodzi z tego regionu. Nasze rozgrywki staną się jednym z głównych punktów oferty Planet Sport, tuż obok Ligi Mistrzów, będą też promowane jako ważne rozgrywki w regionie - wyjaśnia Małgorzata Borkowska, konsultant ds. praw mediowych w Ekstraklasie.
Dodaje, że spółka prowadzi jeszcze rozmowy na temat praw do pokazywania rozgrywek Ekstraklasy z telewizją Sportdigital, która chce transmitować po 30 meczów w sezonach 2019/20 i 2020/21 na terenie Niemiec, Austrii i Szwajcarii.
- To kanał dostępny m.in. na platformie Sky, co zapewni Ekstraklasie szeroki zasięg w regionie. Rozmawiamy też z nadawcami amerykańskimi za pośrednictwem agencji Cubillos i z nadawcą indonezyjskim, który zainteresowany jest transmisjami meczów z udziałem Lechii Gdańsk. Są to dla nas dodatkowe szanse na zwiększenie wpływów i popularyzowanie ligi na świecie, bowiem podpisane już kontrakty zapewniają nam poziom budżetu, który Ekstraklasa zadeklarowała wobec klubów – uważa Borkowska.
Ekstraklasa podpisała już kontrakt z firmą IMG na międzynarodowe prawa bukmacherskie. Mecze na żywo - poza Polską - będą w ten sposób pokazywane w bukmacherskich punktach stacjonarnych oraz na platformach internetowych zagranicznych bukmacherów. W kraju, negocjacje dotyczące praw do transmisji meczów PKO Ekstraklasy w lokalach prowadzi jeszcze nc+.
Będzie mniej meczów w poniedziałki
Ekstraklasa zapowiada, że w sezonach 2019/2020 oraz 2020/2021 mecze będą rozgrywane od piątku do niedzieli. Tylko ok. 15 meczów w sezonie może odbyć się w poniedziałki, o ile będzie tego wymagał terminarz rozgrywek międzynarodowych.
Tymczasem w bieżącym i kilku ostatnich sezonach w prawie każdej kolejce (wyjątkami są dwie ostatnie z fazy zasadniczej i finałowej) jedno spotkanie rozgrywano w poniedziałek.
- Cieszymy się, że zostaje z nami nasz sprawdzony, wieloletni partner, Canal+ oraz że TVP pozytywnie odpowiedziała na zaproszenie do szerokiej współpracy w paśmie niekodowanym. W rezultacie rozgrywki Ekstraklasy będą mogły być regularnie dostępne w polskich domach - podkreśla Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy.
Canal+ pokazuje Ekstraklasę od 20 lat
Stacje Canal+ zaczęły pokazywać mecze Ekstraklasy na wyłączność w 2000 roku, kiedy kluby pierwszy raz wspólnie sprzedały prawa do transmisji tych rozgrywek. Przy czym w latach 2008-2011 ich nadawca dzielił się prawami z Orange Sport, w latach 2011-2014 z Polsat Sport i Eurosportem, a od 2015 roku tylko z Eurosportem.
Ostatni sezon Ekstraklasy był transmitowany w kanałach Canal+ i nSport+, dostępnych zarówno w nc+, jak też w Orange TV, sieciach kablowych i player+ oraz na platformach internetowych nc+ GO i Canal+ Sport Online. Ostatnie mecze sezonu pokazała również TVP.
Średnia oglądalność wszystkich pokazanych w płatnej telewizji spotkań Lotto Ekstraklasy wyniosła 99,9 tys. widzów, co przełożyło się na 0,83 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów i 0,93 proc. w 16-49 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, udostępnionych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Codemedia.
Wszystkie pokazane mecze w kanałach nc+ śledziło średnio 92 tys. widzów, co przełożyło się na odpowiednio 0,75 proc. i 0,86 proc. udziału. Względem całego sezonu 2017/2018 oglądalność piłkarskich rozgrywek pokazywanych u tego nadawcy niemal się nie zmieniła. Wówczas ich widownia wynosiła 99,8 tys. tys. widzów (odpowiednio 0,83 proc. i 0,93 proc. udziału).
Wyższe wyniki Lotto Ekstraklasa 2018/2019 gromadziła w kanałach Eurosportu. Widownia wszystkich meczów transmitowanych przez tego nadawcę wyniosła 125,2 tys. osób, a udziały - odpowiednio 1,07 proc. i 1,15 proc. Dla porównania w sezonie 2017/2018 wyniki były wyższe - widownia wyniosła 127,1 tys. osób (udziały - odpowiednio 1,11 proc. i 1,25 proc.).
Średnia widownia spotkań Ekstraklasy pokazanych w TVP1 lub TVP2 wyniosła 749 tys. osób. Przełożyło się to na 5,80 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów i 5,46 proc. w grupie komercyjnej 16-49. Na antenie TVP Sport mecze oglądało 283 tys. osób, co dało tej stacji odpowiednio 2,28 proc. i 2,30 proc. udziału. Z kolei na obu antenach w Telewizji Polskiej (stacja główna - TVP1 lub TVP2 oraz kanał sportowy) Ekstraklasę śledziło 1,03 mln widzów (8,08 proc. i 7,75 proc. udziału).

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: PKO Ekstraklasę będzie można oglądać na Bałkanach, płatny serwis dla mieszkających za granicą. Skróty meczów także w TVN