ElevenLabs z nową usługą. Tworzy muzykę do użytku komercyjnego

ElevenLabs to firma założona w 2022 roku przez Piotra Dąbkowskiego i Mateusza Staniszewskiego zajmująca się konwersją tekstu na głos przy wykorzystaniu modeli opartych o sztuczną inteligencję. Dzięki dynamicznemu rozwojowi wspartemu licznymi inwestycjami ElevenLabs stał się liderem na rynku. Teraz przedstawił nową usługę, dzięki której możesz stworzyć utwór muzyczny, jak czytamy na ich stronie, „w dowolnym gatunku, stylu, z wokalem lub instrumentalne, w kilka minut za pomocą prostych tekstowych wskazówek”. 

Utwory gotowe do użytku komercyjnego w reklamach, grach, social mediach i wielu innych

To drugi z benefitów nowej usługi, który może wzbudzać wiele kontrowersji. Zwłaszcza w dobie zalewu rynku muzycznego i serwisów streamingowych takich jak chociażby Spotify przez utwory generowane przez sztuczną inteligencję i wykorzystujące elementy piosenek znanych artystów.

Prawdziwą plagą na YouTubie są powstające jak grzyby po deszczu kanały, na których masowo są publikowane utwory stworzone przez AI. Co więcej cieszą się one coraz większą popularnością liczoną w wyświetleniach. Za tym idą też przychody z reklam.

Zobacz: Meta i YouTube wytną treści AI. “Promowanie treści autentycznych powinno mieć od początku priorytet”

Warto zadać sobie pytanie czy nowa usługa od ElevenLabs nie napędzi dodatkowo tego trendu. A co z prawami autorskimi twórców utworów, na których sztuczna inteligencja się uczy i tworzy nowe treści? 

ElevenLabs zawarło umowy z dwoma wydawcami cyfrowymi: Merlin Network oraz Kobalt Music. To właśnie na ich treściach nowa usługa polskiej firmy będzie się uczyć. Jak podaje w serwisie Techcrunch.com przedstawiciel Kobalta, zrzeszeni pod ich parasolem twórcy muszą wyrazić zgodę na wykorzystanie swoich dzieł. W zamian za udostępnienie swoich dzieł do nauki AI otrzymają gratyfikację finansową.

Jednak zanim skorzystasz z usługi ElevenLabs i zaczniesz tworzyć własne piosenki zachęcam Cię do zapoznania się z warunkami licencyjnymi. Pomimo chwytliwego hasła obowiązują pewne ograniczenia w tworzeniu i korzystaniu z utworów:

• Musisz mieć wykupiony przynajmniej plan „starter”
• Nie możesz używać treści w streamingu i prowadzić dystrybucji w telewizji czy radiu
• Nie można z niej korzystać w materiałach promujących używki, leki , pornografię czy też przy organizacjach czy instytucjach religijnych bądź politycznych

Czy tworzenie muzyki przez AI to będzie hit w marketingu i reklamie?

Od lat mówi się o olbrzymiej roli muzyki w reklamie i komunikacji. Marki, które poszły tą drogą osiągnęły sukces, a utwory, które stworzyły często są nucone pod nosem przez miliony Polaków. Wyzwaniem nie jest jednak stworzenie wpadającego w ucho kawałka tylko posiadanie odpowiedniego, olbrzymiego budżetu na jego promocję. Więc jeśli planujesz powtórzyć sukces Shopee czy Biedronki, to ElevenLabs nie będzie dla Ciebie finalnie dobrym rozwiązaniem. Możesz wykorzystać to narzędzie do przygotowania kilku wersji piosenki, które następnie zweryfikujesz na badaniach fokusowych i wybierzesz tą, która najbardziej spodoba się badanym. 

W wielu przypadkach, gdy muzyka nie gra w przekazie kluczowej roli, zdecydowanie szybciej będzie Ci wybrać coś z banku gotowych utworów i wykupić licencję. 

Często też muzyka w reklamie jest ściśle powiązana z wykonawcą, jak w przypadku Media Expert i Eweliny Lisowskiej. Piosenka stworzona przez anonimową sztuczną inteligencję jest całkowicie obdarta z tego istotnego aspektu. Nie możemy też zapomnieć, że młodsze pokolenia z czy alfa niezbyt dobrze postrzegają marki komunikujące się z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. 

Nowa usługa ElevenLabs mimo wszystko ma spory potencjał, zwłaszcza wśród małych oraz średnich firm, które będą chciały wzbogacić swoją komunikację o aspekt audio. Jednak tempo rozwoju AI oraz idących za tym zmian w sferze konsumenckiej sprawia, że ciężko teraz jednoznacznie określić czy piosenki tworzone przez sztuczną inteligencję na stale zagoszczą w skrzynce narzędziowej marketerów. 

Zobacz: Polska firma rozkręci badania AI w Warszawie. Wykłada ponad 40 mln zł