Jak zmarł Gene Hackman? Śledczy mają pierwsze ustalenia
Zwłoki amerykańskiego aktora Gene'a Hackmana i jego żony Betsy Arakawy leżały w ich domu od ponad tygodnia. Badanie rozrusznika serca Hackmana wykazało, że przestał on działać 17 lutego - poinformował szeryf hrabstwa Santa Fe Adan Mendoza na konferencji prasowej.

Władze Santa Fe poinformowały w piątek o negatywnych wynikach testów na obecność tlenku węgla w ciałach aktora Gene'a Hackmana i jego żony Betsy Arakawy, które odkryto w minioną środę w ich domu. Zgony uznano za podejrzane, ponieważ nie potwierdzono zatrucia tlenkiem wegla, nie znalezioono też dowodów na przestępstwo z udziałem innych osób.
Szeryf Adan Mendoza oświadczył, że po zbadaniu rozrusznika serca aktora biegli doszli do wniosku, że zgon nastąpił ponad tydzień wcześniej — 17 lutego. Dodał, że na ich ciałach zmarłych nie stwierdzono żadnych urazów.
Śmierć Gene’a Hackmana i jego żony: będą badania toksykologiczne i sekcja zwłok
„Śledczy nazwali zgony „podejrzanymi+, ponieważ nie znaleźli żadnych oczywistych oznak wycieku gazu czy przestępstwa oraz niczego niepokojącego na rozległej posesji. Tajemnicę pogłębia fakt, że znaleziono też martwego owczarka niemieckiego, gdy dwa inne psy były żywe” – zauważyła NBC News.
Śledczy pracują nad rekonstrukcja zdarzeń w ostatnich dniach przed zgonem pary. Próbują też odpowiedzieć na pytanie, czy małżonkowie zmarli w tym samym czasie.
Według szeryfa Mendozy badania toksykologiczne oraz sekcje zwłok będą kluczowe dla ustalenia, co stało się z gwiazdorem Hollywood i jego żoną. Może to trwać do trzech miesięcy, a być może dłużej.
Lekarstwa, na które policja natrafiła w domu obok zwłok Arakawy, a także dokumentacja wizyt lekarskich i wyniki badań laboratoryjnych zostały przekazane do Biura Śledczego ds. Medycznych.
Gene Hackman: najważniejsze filmy i role
"Gene Hackman już jako nastolatek chciał zostać aktorem, jednak został nim dość późno - dopiero w wieku ok. 30 lat. Warto jednak podkreślić jego wielką determinacje, z jaką walczył o swoje pierwsze role filmowe" - powiedział PAP filmoznawca, organizator Dyskusyjnych Klubów Filmowych i Studenckich Konfrontacji Filmowych Piotr Kotowski.
Eugene Allen Hackman urodził się 30 stycznia 1929 r. w San Bernardino (Kalifornia) w rodzinie Eugene'a Ezry Hackmana i Anny Lydii Elizabeth z domu Gray - ojciec pracował w drukarni lokalnej gazety "Commercial News". Hackman mieszkał przez krótki czas w Storm Lake w stanie Iowa. W 1945 r. zaciągnął się do Korpusu Piechoty Morskiej (US Marines). Ukończył kurs łączności i służył jako radiooperator w amerykańskich bazach wojskowych w Chinach, na Hawajach i w Japonii. W 1951 r. zakończył służbę i wrócił do Stanów Zjednoczonych.
"Przyjechałem do Nowego Jorku i pracowałem w hotelu Howarda Johnsona na Times Square, gdzie w głupim mundurze otwierałem drzwi gościom" - wspominał.
W 1956 r. wyjechał do Kalifornii. Zatrudnił się w teatrze Pasadena Playhouse w Kalifornii, tam zaprzyjaźnił się z początkującym Dustinem Hoffmanem. Historycy filmu podkreślają, że byli oni wówczas postrzegani jako "słabi", "nierokujący" kandydaci na aktorów. Po niepowodzeniach wyjechali do Nowego Jorku. Na przełomie lat 50. i 60. Hackman otrzymał pierwsze angaże do drugoplanowych ról w filmach i serialach telewizyjnych. Już pod koniec lat 50. zagrał w spektaklach nowojorskiego teatru The Premise przy Bleecker Street, a później w Morosco i Belasco Theater przy Broadwayu.
Sukces spektaklu Muriel Resnik i Juliusa J. Epsteina "Any Wednesday" na Broadwayu otworzył mu drogę do ról filmowych. W 1960 r. zagrał epizodyczną rolę policjanta w filmowej biografii gangstera i płatnego mordercy Vincenta "Mad Dog" Colla (premiera 1961 r.) w reżyserii Burta Balabana. Następnie pojawił się m.in. w filmach "Lilith" (1964) Roberta Rossena oraz "Hawaii" George'a R. Hilla. Przełomem w karierze Hackmana była rola Bucka Barrowa w "Bonnie i Clyde" (1967) Arthura Penna. To za nią był po raz pierwszy nominowany do Oscara.
"Niewyróżniający się urodą Hackman tworzy kreacje twardych facetów, np. policjantów, czasem niepokornych, outsiderów. Często są to role przeciętnych, niedoskonałych ludzi, z którymi przeciętny widz może się utożsamić" - wskazał Kotowski.
W 1970 r. zagrał rolę walczącego z mafią policjanta Jimmy "Popeye" Doyle'a, który rozpracował przerzut narkotyków z Marsylii do Nowego Jorku. Za rolę we "Francuskim łączniku" w reżyserii Williama Friedkina otrzymał Oscara w kategorii najlepszy aktor i zyskał status gwiazdy. W jednym z wywiadów mówił: "Szkolono mnie na aktora, a nie na gwiazdę. Uczono mnie grać role, a nie radzić sobie ze sławą, agentami, prawnikami i prasą". "The New York Times Magazine" nazwał go "hollywoodzkim niezwykłym przeciętnym człowiekiem".
"We +Francuskim łączniku+ brutalność przeciwnika powoduje, że i Doyle nie przebiera w środkach jako +jeden przeciw wszystkim+. Widzowie akceptują detektywa outsidera, choć nie jest on bez skazy i nie przypomina Gary'ego Coppera w westernie +Samo południe+" - wyjaśnił Kotowski. "Różnica między bohaterem a tchórzem to jeden krok w bok" - mówił Hackman w jednym z wywiadów w latach 70.
W 1973 r. wcielił się w postać Maxa Millana w obyczajowym "Strachu na wróble" w reżyserii Jerry'ego Schatzberga. Krytycy wysoko oceniali warsztat Hackmana i towarzyszącego mu Ala Pacino. "+Strach na wróble+ jest jednym z kluczowych dzieł kina amerykańskiego kina drogi lat 70. To opowieść o ludziach, którzy kiedyś zagubili się w swoich wyborach, weszli w konflikt z prawem, jednak nadal wytrwale szukają swego miejsca w życiu" - podkreślił Kotowski, dodając, że przed rozpoczęciem zdjęć aktorzy ucharakteryzowali się na włóczęgów i odbyli podróż autostopem przez całą Kalifornię.
W "Rozmowie" Francisa Forda Coppoli Hackman zagrał specjalistę od podsłuchów Harry'ego Caula. Budzą się w nim wyrzuty sumienia i z podsłuchującego sam staje się podsłuchiwanym. "To wielka kreacja Hackmana. Osamotnienie Harry'ego zostało podkreślone oszczędnym stylem wizualnym filmu (zdjęcia: Bill Butler), oczyszczonym ze wszelkich ozdobników, eksponującym pustkę przestrzeni wokół bohatera i sterylny charakter większości pomieszczeń, w jakich przebywa. Wejście +Rozmowy+ na ekrany w Ameryce, gdy nie ucichła jeszcze afera Watergate, przydało filmowi niespodziewanej aktualności" - pisał krytyk i filmoznawca Andrzej Bukowiecki. Thriller Coppoli otrzymał nominację do Oscara i Złotych Globów, a w maju 1974 r. - Złotą Palmę na 27. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes. Krytycy porównywali "Rozmowę" do innego wybitnego dzieła światowego kina - "Powiększenia" Antonioniego.
26 kwietnia 1976 r. w holenderskim Deventer rozpoczęto zdjęcia do wojennego dramatu "O jeden most za daleko" w reżyserii Richarda Attenborougha. Hackman wykreował w tym filmie postać polskiego generała i dowódcy 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej Stanisława Sosabowskiego. W 1977 r. filmowa historia nieudanego alianckiego desantu i walk pod Arnhem otrzymała brytyjskie nagrody BAFTA w czterech kategoriach.
Reżyser Richard Donner zaangażował go do roli naukowca-złoczyńcy Luthora Lexa w kinowej wersji "Supermana" (1978). "W latach 70. Hackman osiągnął największe sukcesy. Stworzone wtedy kreacje przeszły próbę czasu. Bo czas niepokornych outsiderów, którzy nie zgadzają się na to, co oferuje im rzeczywistość, nigdy nie przemija. Odtwórcy takich ról mogą i dziś wzorować się na Hackmanie" - podkreślił Kotowski. Filmoznawca wyjaśnił, że Hackman miał także talent komediowy, który objawił się w "Młodym Frankensteinie" Brooksa.
Kolejna dekada przyniosła Hackmanowi role w filmach: "Czerwoni", "Pod ostrzałem", Żądza władzy", "Bez wyjścia" oraz sequelach "Supermana".
W grudniu 1988 r. na ekrany kin trafił "Missisipi w ogniu" Alana Parkera. Za rolę agenta FBI Ruperta Andersona Hackman otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie. W antywesternie "Bez przebaczenia" (1992) w reżyserii Clinta Eastwooda wcielił się zaś w rolę szeryfa "Małego Billa" Daggetta. W latach 90. zagrał m.in. w filmach "Wyatt Earp","Geronimo: Amerykańska legenda", "Firma”, „Karmazynowy przypływ", "Szybcy i martwi", "Wróg publiczny", "Półmrok" i "Podejrzany".
W 2001 r. na ekrany światowych kin trafił "Za linią wroga", w którym Hackman wykreował postać admirała Reigarta. Później pojawił się na planie "Ławy przysięgłych" (2003) Gary'ego Fledera.
Ostatnim filmem Hackmana był "Witamy w Mooseport" Donalda Petriego (2004). Wcielił się w nim w rolę byłego prezydenta USA i jednocześnie kandydata na burmistrza niewielkiego miasteczka na wschodnim wybrzeżu USA.
Gene Hackman z dwoma Oscarami
"Nie istnieje nic takiego jak jednostajny przebieg kariery. Życie aktora to pasmo wzlotów i upadków. Ważne jest, by po upadku umieć się podnieść i doczekać następnego wzlotu" - powiedział w 2005 r. w wywiadzie dla portalu Stopklatka.
W ciągu trwającej ponad cztery dekady kariery Gene Hackman zdobył m.in. dwa aktorskie Oscary za role we "Francuskim łączniku" i "Bez przebaczenia", cztery Złote Globy, dwie nagrody BAFTA oraz berlińskiego Srebrnego Niedźwiedzia.
Hackman wraz z archeologiem podwodnym Danielem Lenihanem napisał powieści "Wake of the Perdido Star" (1999), "Justice for None" (2004) oraz "Escape from Andersonville" (2008). "Hackman był jednym z najwybitniejszych amerykańskich aktorów lat 70. i 80. XX wieku, dziś nieco może rzadziej oglądanym, ale z pewnością nie zapomnianym" - ocenił Piotr Kotowski.
Dołącz do dyskusji: Jak zmarł Gene Hackman? Śledczy mają pierwsze ustalenia