Orange i UPC z najszybszym internetem w Polsce

Ookla zajmuje się bieżącymi pomiarami prędkości dostępu do internetu w poszczególnych krajach na świecie za pomocą prowadzonej przez siebie platformy Speedtest.net. Firma opublikowała właśnie raport za III kwartał 20222 r. dotyczący Polski.

Internet mobilny

Najszybszy internet mobilny w okresie lipiec - wrzesień zapewniał w naszym kraju Orange, osiągając medianę prędkości pobierania na poziomie 43,02 Mb/s. Na kolejnych miejscach znalazły się sieci T-Mobile (40,84 Mb/s), Play (34,93 Mb/s) i Plus (31,49 Mb/s).

Pod względem opóźnień, które Ookla mierzy dla wielu serwerów (multi-server latency), najniższą medianę zanotował T-Mobile (44 ms), wyprzedzając Orange (45 ms) oraz Play i Plusa (po 47 ms).

T-Mobile wypadł najlepiej także jeśli chodzi o parametr stabilności, w ramach którego sprawdzono jaki odsetek pomiarów miał prędkość pobierania co najmniej 5 Mb/s i wysyłania co najmniej 1 Mb/s. Magentowy operator z wynikiem 88,9 proc. wyprzedził tutaj Orange (84,8 proc.), Play (76,2 proc.) i Plusa (73,8 proc.).

Natomiast biorąc pod uwagę połączenia 5G zestawienie zdominował Plus, z medianą prędkości pobierania 165,44 Mb/s. Konkurencja jest daleko w tyle: Orange (74,68 Mb/s), T-Mobile (63,53 Mb/s) i Play (60,08 Mb/s).

Rankingi marek smartfonów i ich poszczególnych modeli zapewniających najszybszy mobilny internet zdominowała firma Apple i jej iPhone'y. Najszybsze chipsety zapewnia z kolei firma Qualcomm.

Listę najbardziej zaludnionych polskich miast z najszybszym internetem mobilnym otwiera Łódź, przed Poznaniem, Warszawą, Wrocławiem i Krakowem.

Internet stacjonarny

Najszybszy internet stacjonarny - o medianie prędkości pobierania 206,22 Mb/s - mieli w III kwartale klienci UPC. Na drugiej pozycji znalazła się Vectra, z wynikiem 156,56 Mb/s, a podium zamknęła Inea (151,54 Mb/s). TOP 5 uzupełniły Netia i Orange.

Sieć UPC zwyciężyła także w zestawieniu dotyczącym stabilności połączeń, ale pod względem opóźnień lepiej wypadły Inea i Netia.

W rankingu miast najlepszy okazał się Wrocław, który wyprzedził Warszawę, Poznań, Kraków i Łódź.