Prawdziwe oburzenie czy ustawka? Korwin-Piotrowska u Wojewódzkiego
Karolina Korwin-Piotrowska konsekwentnie odmawia komentarza do tego, że zwyzywała Kubę Wojewódzkiego i wyszła z jego programu. W poniedziałek pojawił się nowy film, na którym - uśmiechnięta - zachęca do oglądania odcinka. Wygląda na to, że obie strony zawarły pakt, w ramach którego zyskuje i Wojewódzki i Korwin-Piotrowska.
Dziennikarka w ubiegłym tygodniu sama rozpropagowała wideo z zapowiedzią najnowszego odcinka show Kuby Wojewódzkiego. Widać na nim, jak Karolina Korwin-Piotrowska zasiada na kanapdo sie razem z piosenkarką Natalią Nykiel.
Nie wiadomo, czego będzie dotyczyła rozmowa i ile z niej udało się zarejestrować – gdyż w pewnym momencie krytyczka filmowa wychodzi, wcześniej rzucając: - Przyszłam tutaj po 18 latach i widzę, że zrobiłam bardzo duży błąd, za który mogę tylko siebie przeprosić. Niestety, nic się nie zmieniłeś. Nadal jesteś głupim ciulem i debilem, 60-letnim, i nawet twoje ojcostwo tego nie zmieni - rzuca Korwin-Piotrowska w kierunku Wojewódzkiego, po czym odchodzi. - Ale przecież zawsze mówisz, że nie boisz się pytań - protestuje słabo gospodarz show.
"Mam taki układ z Kubą"
Czego dotyczyła rozmowa? I jak brzmiało pytanie, po którym dziennikarka demonstracyjnie wychodzi? Ale przede wszystkim: czy wraca na kanapę? – Nie mogę odpowiedzieć na te pytania, nie komentuję, taki mam układ z Kubą. Proszę włączyć we wtorek TVN o godz. 22.40, tam będą odpowiedzi na wszystkie pytania – powiedziała nam w poniedziałek Karolina Korwin-Piotrowska. Wcześniej odmówiła też komentarza kilku innym portalom, mówiąc, że „wyłącza telefon na cały weekend i sadzi bratki”.
Ale poniedziałek był także dniem, kiedy Korwin-Piotrowska wrzuciła na Instagram kolejną zapowiedź programu Wojewódzkiego. Widać, że siedzi na kanapie wyraźnie rozluźniona, a gdy showman zapomina nazwiska Natalii Nykiel, wybucha nieudawanym śmiechem. I – krótko mówiąc – dobrze się bawi.
Już pierwszego dnia, gdy pojawiło się kontrowersyjne i wiralogenne wideo, częste były komentarze, że tak naprawdę nie było żadnego skandalu, a oboje dziennikarze umówili się na taką formę promocji (tak pisała np. Aleksandra Kwaśniewska).
Portal Gazeta.pl przeprowadził nawet „śledztwo”, z którego wynikało, że Korwin-Piotrowska siedzi na kanapie dalej od Wojewódzkiego, rozdziela ich Nykiel – a więc do rozmowy musiało dojść, bo pierwszy gość przesuwa się na dalsze miejsce dopiero w drugiej części programu, ustępując nowemu rozmówcy.
Ostatnie działania Karoliny Korwin-Piotrowskiej, a także stacji TVN (wrzucanie klipu z zapowiedzą programu, na którym występuje dziennikarka) dowodzą, że nagrany wcześniej odcinek jednak został przygotowany od "a" do "zet", z udziałem krytyczki filmowej, a wszystko, co działo się dookoła niego było po prostu zaaranżowane dla podniesienia oglądalności i – być może – sprzedaży najnowszej książki Korwin-Piotrowskiej. Także do tego wątku żadne z nich nie odnosi się publicznie.
Wojewódzki z niższą oglądalnością…
Czy trzeba uciekać się do marketingowych sztuczek? Faktem jest, że show Kuby Wojewódzkiego w najnowszej serii notuje niższą oglądalność: każdy odcinek średnio śledzi o 138 tys. widzów mniej niż przed rokiem. Premierowe odcinki 32. serii na antenie TVN oglądać można we wtorki o godz. 22.40, począwszy od 1 marca.
Trzy pierwsze z nich (pokazane do 15 marca) obejrzało średnio 606 tys. osób, co zapewniło stacji 8,41 proc. udziału wśród wszystkich widzów, 10,26 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 13,32 proc. wśród kobiet mieszkających w miastach w wieku od 25 do 49 lat - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.
…Korwin-Piotrowska też ze spadkami
Po dobrym starcie, gdy w lutym była w czołówce sprzedaży Empiku – gorzej sprzedaje się teraz także nowa książka Karoliny Korwin-Piotrowskiej, pt. „Wszyscy wiedzieli”. O swoich doświadczeniach z mobbingiem opowiadają w niej znane aktorki, jak Joanna Koroniewska, czy Weronika Rosati. W połowie lutego udzieliła wywiadu dla „Wysokich Obcasów”, w którym wspominała warunki pracy panujące w „Gali” w 2001 roku i mobbing, jakiego padała wówczas ofiarą.
Kilka dni temu Korwin-Piotrowska była gościem Magdy Mołek w programie, emitowanym na jej youtube’owym kanale – „W moim stylu”. Tematem była nowa książka i sprawy w niej poruszane, ale dziennikarki porozmawiały także o przemocy, jakiej Korwin-Piotrowska doświadczała na planie „Top Model” (była jurorką w dwóch pierwszych jego edycjach; w 2012 roku zastąpiła ją w jury Katarzyna Sokołowska).
Książka Karoliny Korwin-Piotrowskiej trafiła do sprzedaży 23 lutego, ale obecnie nie ma jej w rankingach najlepiej sprzedających się pozycji Nielsen BookScan, choć – jak piszą eksperci – rynek książki w trzecim tygodniu wojny ma się całkiem dobrze i nigdy nie przeszedł załamania. Empik w swoim rankingu sprzedaży umieszcza pozycję Korwin-Piotrowskiej w pierwszej setce dobrze schodzących pozycji marca, ale daleko poza 70. miejscem.
Obie strony miały więc cel w podgrzewaniu atmosfery wokół najnowszego odcinka „Kuby Wojewódzkiego”. Pytanie brzmi, czy jest w tym coś złego? Na pewno nie. Dwoje inteligentnych dziennikarzy zagrało ustalone z góry role w konkretnym celu, zagrało też na emocjach widzów, publikując (zapewne ustawiony) fragment programu i oboje na tym powinni zyskać. To ważne w momencie, gdy programom rozrywkowym coraz trudniej jest walczyć o uwagę widza, zmęczonego 24-godzinnym śledzeniem newsów z ogarniętej wojną Ukrainy.
Udział TVN w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2021 roku wyniósł 7,33 proc.

Newsletter







Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Prawdziwe oburzenie czy ustawka? Korwin-Piotrowska u Wojewódzkiego