TVN zgłosił na policję hejt wobec Katarzyny Lubnauer, sprawcą funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej
Szefowa Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer, poinformowała, że w niedzielę podczas programu „Kawa na Ławę” w TVN24 na adres Kontakt24@tvn.pl wysłano mail, w którym grożono jej śmiercią. Wysłał go mężczyzna pracujący w Straży Marszałkowskiej. Został zatrzymany przez policję, ma być wydalony ze służby.
Katarzyna Lubnauer o zajściu poinformowała w poniedziałek w mediach społecznościowych. Kiedy w niedzielę była w programie „Kawa na Ławę”, na skrzynkę Kontakt24@tvn.pl przyszedł mail, w którym wulgarnie obrażono posłankę, dodając: „trzeba cie zabić jak tego złodzieja adamowicza.”
- Pisownia oryginalna poza kropkami. Dziękuje TVN za zgłoszenie sprawy na Policję. Wczoraj dopełniłam po telefonie z Policji formalności, w nocy ostrzegli mnie, że sprawca jest w mojej okolicy, żebym nie wychodziła. Rano okazało się, że sprawca został w nocy ujęty. Gratuluję Komenda Stołeczna Policji sprawności i dziękuję za ostrzeżenie! Jednocześnie niech będzie to ostrzeżenie dla wszystkich twórców takich anonimowych gróźb, że nie są bezkarni! - napisała szefowa Nowoczesnej.
Sprawcą funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej, zostanie wydalony ze służby
Już po zatrzymaniu nadawcy Radio Zet poinformowało, że pracuje on jako funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej.
- Został zatrzymany w nocy w czasie pracy. Policja ostrzegła Lubnauer, żeby nie wychodziła z pokoju w hotelu sejmowym bo sprawca jest w pobliżu - opisał dziennikarz Radia Zet Mariusz Gierszewski.
Funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej jest mężczyzną, który wysłał mail z pogróżkami pod adresem Katarzyny Lubnauer. Został zatrzymany w nocy w czasie pracy. Policja ostrzegła Lubnauer, żeby nie wychodziła z pokoju w hotelu sejmowym bo sprawca jest w pobliżu. @RadioZET_NEWS
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) September 23, 2019
Stołeczna policja w komunikacie stwierdziła, że w okresie przedwyborczym nie brakuje gróźb kierowanych wobec polityków wszystkich opcji. - Ze strony policji nigdy nie zabraknie determinacji w dotarciu do osób, którym wydaje się, że są anonimowe- powiedział Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji.
Centrum Informacyjne Sejmu w poniedziałek w południe poinformowało, że funkcjonariusz zatrzymany przez policję służy w Straży Marszałkowskiej od 19 lat. - Do dotychczasowego przebiegu jego kilkunastoletniej służby nie było żadnych zastrzeżeń - zaznaczono.
- W związku z powyższym, Szef Kancelarii Sejmu, na wniosek Komendanta Straży Marszałkowskiej, niezwłocznie zawiesił obwinionego funkcjonariusza w czynnościach służbowych oraz zażądał podjęcia kroków zmierzających do natychmiastowego wydalenia go ze służby. Jednocześnie, zgodnie z ustawą o Straży Marszałkowskiej, niezwłocznie wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec funkcjonariusza - podano.
Dziennikarze zszokowani. „Totalny upadek autorytetu Straży Marszałkowskiej”
Niektórzy dziennikarze komentujący na Twitterze tę sprawę nie ukrywali szoku, że hejterski mail do posłanki wysłał funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej, który bywa w bezpośrednim otoczeniu parlamentarzystów i ma dbać o ich bezpieczeństwo.
- Jezu, jak to się stało, że dziś w Polsce jesteśmy w takim punkcie? Kompletna katastrofa - ocenił Janusz Schwertner z Onetu. - Coś niesamowitego, zwłaszcza że policja prosiła Straż Marszałkowską o wzmożoną uwagę w związku z tą historią - stwierdził Konrad Piasecki z TVN24.
- Myślałem, że już wszystko w życiu widziałem, ale są rzeczy, które nadal potrafią mnie zadziwić i zszokować :/ - napisał Tomasz Walczak z „Super Expressu”. - To się nie dzieje... - stwierdziła Agnieszka Burzyńska z „Faktu”. - Skandaliczne - to mało. Katastrofa - jeszcze mniej. Pogróżki wysyła funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej?! Co się z tym społeczeństwem dzieje? - spytała Żaneta Gotowalska z „Gazety Wyborczej”.
Strażnik sejmowy wyzywający i grożący posłance, oczywiście anonimowo, to jest totalny upadek autorytetu tej instytucji. Na miejscu komendanta Straży Marszałkowskiej wziąłbym bardzo długi urlop. Bezpłatny, rzecz jasna. https://t.co/XPDRLkHfxe
— Bartosz Węglarczyk 🇵🇱🇪🇺🇺🇸 (@bweglarczyk) September 23, 2019
- Całe lata przepracowałam z funkcjonariuszami Straży Marszałkowskiej jako dziennikarka i urzędniczka. Ale tamtej formacji już nie ma. Jest nowa w paradnych mundurach, z szablami i z nowym zaciągiem - zwróciła uwagę Anna Godzwon, przez wiele lat reporterka sejmowa (pracowała m.in. w Polskim Radiu).
- Ten strażnik to nowy nabór? Ten który dostał cyrkowe mundurki i szabelki? Czy któryś ze starszych, tych co głównie siedzą przy bramkach w Sejmie? - spytał Paweł Wroński z „Gazety Wyborczej”. - Straż Marszałkowska powinna skupić się jednak na doborze kadr miast na doborze odpowiednich szabel do paradnych mundurów - dodał Konrad Piasecki.
Jeszcze czegoś takiego nie było, by funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej i to z 19-letnim stażem służby groził posłance opozycji. Co to się z ludźmi dzieje od tej polityki?
— Andrzej Gajcy (@A_Gajcy) September 23, 2019
Hejterzy skazywani w procesach karnych
Kilka dni temu karny proces z hejterem wygrała posłanka Platformy Obywatelskiej Agnieszka Pomaska. Był to już czwarty wygrany proces parlamentarzystki z osobami obrażającymi ją w sieci. - To dowód, że o swoje można, a nawet trzeba walczyć - mówiła portalowi Wirtualnemedia.pl tuż po ogłoszeniu wyroku.
Z kolei Sąd Rejonowy w Łowiczu skazał dwóch mężczyzn za nienawistne komentarze, które zamieścili w internecie po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Obaj zostali skazani na prace społeczne, kary pieniężne i pokrycie sądowych opłat oraz kosztów. Dodatkowo stracą telefony, przy pomocy których zamieścili wpisy.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: TVN zgłosił na policję hejt wobec Katarzyny Lubnauer, sprawcą funkcjonariusz Straży Marszałkowskiej