Nowy plan rządu na media publiczne. 10 lat bariery od polityki
Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Maciej Wróbel poinformował, że jego resort zakończył prace nad projektem nowej ustawy medialnej. Przepisy mają m.in. wyznaczać cezurę czasową między aktywnością w polityce a zasiadaniem w KRRiT i władzach spółek mediów publicznych.

Maciej Wróbel w sobotę na platformie X podkreślił, że przygotowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego projekt ustawy medialnej przede wszystkim stanowi wdrożenie Europejskiego Aktu o Wolności Mediów do polskiego systemu prawnego.
Wyliczył, że celem przygotowanych przepisów jest „stabilne finansowanie mediów publicznych, niezależność władz KRRiT oraz zarządów spółek od władzy”.
CZYTAJ TEŻ: Rząd bierze się za przestarzałą opłatę. W nowej wersji obejmie smartfony, telewizory i dekodery
Wskazał, w jaki sposób ma zostać osiągnięte to ostatnie założenie. – Stąd m.in. wprowadzony przeze mnie zapis, że do pełnienia funkcji w KRRiT oraz organach spółek nie będą mogłyby być delegowane nie tylko osoby ze świata polityki, ale także te które w ciągu 10 lat wstecz kandydowały w wyborach powszechnych – opisał.
Czy zniknie abonament rtv?
W połowie lipca br. Wróbel na antenie Radia Olsztyn stwierdził, że projekt ustawy medialnej trafił do prac rządu i jest na etapie wpisania do wykazu prac rządu, ale nie został jeszcze skonsultowany przez wszystkie resorty.
Dodał, że wciąż trwa dyskusja na temat finansowania mediów publicznych. Wcześniej zapowiadano, że abonament radiowo-telewizyjny zostanie zlikwidowany
CZYTAJ TEŻ: Miliony w wakacje. Kolejny zastrzyk z budżetu państwa dla TVP i Polskiego Radia
– Tutaj są różnice między resortami. My jesteśmy na stanowisku, że abonament to jest jednak podatek archaiczny, bo na smartfonie można oglądać telewizję, słuchać radia, a nie jest to odbiornik radiowy ani telewizyjny w myśl ustawy o opłatach abonamentowych, czyli nie należy uiszczać opłaty abonamentowej. Z kolei telewizor jest dzisiaj nie tylko odbiornikiem telewizyjnym, ale także ekranem, na którym wyświetlane są prezentacje na różnych konferencjach” – zaznaczył wiceminister.
Według zapowiedzi nowa ustawa medialna zakłada m.in. likwidację Rady Mediów Narodowych, zmniejszenie liczby kanałów telewizji publicznej, ale nie ma w niej wprost zapisu o likwidacji TVP Info.
Zarządy mediów publicznych: Polskiego Radia, Telewizji Polskiej oraz Polskiej Agencji Prasowej mają być wybierane w konkursach, które będą transmitowane na żywo.
Dołącz do dyskusji: Nowy plan rządu na media publiczne. 10 lat bariery od polityki