Film "Pewnego razu... w Hollywood" będzie miał premierę w Cannes
Nowy film Quentina Tarantino "Pewnego razu... w Hollywood" będzie miał premierę podczas festiwalu w Cannes.
25 lat temu, w 1994 roku, Quentin Tarantino odebrał Złotą Palmę za "Pulp Fiction". Twórca powróci do Francji ze swoim dziewiątym dziełem kinowym.
- Obawialiśmy się, że film nie będzie gotowy, ale Quentin Tarantino, który nie opuścił montażowni od czterech miesięcy, jest lojalnym i punktualnym dzieckiem Cannes - mówi Thierry Frémaux. - Jego film to list miłosny do Hollywood z dzieciństwa i i oda do kina jako całości. Oprócz podziękowania Quentinowi i jego ludziom za spędzanie dni i nocy w sali montażowej, festiwal chce podziękować ekipie z Sony Pictures, która to wszystko umożliwiła.
Akcja filmu "Pewnego razu... w Hollywood" rozgrywa się latem 1969 roku w Los Angeles. Nowy obraz Tarantino opowiada o aktorze telewizyjnym Ricku Daltonie, który miał jeden hitowy serial i teraz chce zrobić karierę w filmie. Podobnej szansy szuka jego kumpel - kaskader Cliff Booth. Tłem historii jest zabójstwo Sharon Tate i czwórki jej przyjaciół przez członków sekty Charlesa Mansona.
Na początku Quentin Tarantino zatrudnił Leonardo DiCaprio i Brada Pitta. Margot Robbie otrzymała rolę Sharon Tate. Stali współpracownicy Tarantino czyli Tim Roth, Kurt Russell i Michael Madsen zagrają w mniejszych rolach. Damian Lewis zagra gwiazdę kina Steve'a McQueena, Dakota Fanning wcieli się w Squeaky Fromme, wyznawczynię Mansona, która próbowała zabić prezydenta Geralda Forda. Nicholas Hammond zagra reżysera Sama Wanamakera, Emile Hirsch sportretuje Jaya Sebringa, hollywoodzkiego fryzjera, który był jedną z ofiar Mansona. Al Pacino sportretuje menadżera Ricka Daltona. W filmie grają także Timothy Olyphant, Clifton Collins Jr., Luke Perry i Keith Jefferson. Scoot McNairy portretuje kowboja zwanego Business Bob Gilber, postać w telewizyjnym westernie. Mike Moh pojawi się jako Bruce Lee. W filmie grają także Lena Dunham, Austin Butler, Maya Hawke, chilijska aktorka Lorenza Izzo oraz Danny Strong i Sydney Sweeney. Rafał Zawierucha gra Romana Polańskiego a Damon Herriman Charlesa Mansona. Bruce Dern wcieli się w George'a Spahna, którego ranczo stało się domem dla rodziny Charlesa Mansona i jego wyznawców w latach 60.
Film trafi do kin 26 lipca 2019 roku.
Festiwal Filmowy w Cannes w tym roku odbędzie się w dniach 14 maja-25 maja.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Dołącz do dyskusji: Film "Pewnego razu... w Hollywood" będzie miał premierę w Cannes