Czarnek wyszedł z wywiadu w Trójce. Oburzyły go pytania Grochal

Przemysław Czarnek gościł we wtorek w prowadzonym przez Renatę Grochal cyklu porannych wywiadów „Bez uników”. Temperatura rozmowy wzrosła, gdy dziennikarka spytała go, czy Karol Nawrocki jako prezydent podpisze przygotowaną przez rząd ustawę o tzw. neosędziach.

– Nie będę uczestniczył w takiej rozmowie. To, co państwo robicie z sędziami, którzy nie są w ogóle związani z polityką. Młodzi ludzie, którzy skończyli rozmaite uniwersytety, w tym warszawskie, gdańskie, wrocławskie. Zdali egzamin sędziowski, zostali powołani na swoje stanowisko przez urzędującego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – wyliczał poseł PiS.

– Robicie krzywdę tysiącom młodych ludzi, niemającym nic wspólnego z polityką. Przestańcie to robić. Nazywacie ich neosędziami. Czemu są wam winni?  Że skończyli studia, że skończyli prawo, że złożyli egzamin sędziowski – dodał.

Czytaj też: To media przegrały wybory? “Spadnie zaufanie do dziennikarzy”

Renata Grochal przypomniała byłemu ministrowi edukacji narodowej, że w zeszłym tygodniu, po tym jak Onet ujawnił relacje ani omowych informatorów twierdzących, że Karol Nawrocki lata temu pomagał w umawianiu spotkań z prostytutkami w trójmiejskim hotelu, portal „przestaje istnieć”. – Będzie pan teraz zamykał wolne media? – spytała polityka.

– Znów pani kłamie. Nie zamykam Onetu – zapewnił Czarnek. – Jak mi pani nie pozwoli mówić, to zaraz wejdę. Pani redaktor, stwierdziłem, że Onet poprzez obrzydlistwo, które robił przez trzy ostatnie tygodnie, podobnie zresztą jak wy tutaj w Polskim Radiu w likwidacji, przestaje być wolnym medium. To stwierdziłem, nie zamykam Onetu, Onet sam się zdyskwalifikował jako wolne medium. Proszę przestać kłamać. A przede wszystkim proszę się odczepić od sędziów, których nazywacie naosędziami – dodał.

Przemysław Czarnek: szambo nieprawdopodobne także z Polskiego Radia

W internetowej części rozmowy poseł PiS stwierdził, że podział polityczny w społeczeństwa tu skutek działania mediów, „które manipulują rzeczywistością, opinią publiczną”. – Jak choćby z tymi neosędziami. Jak choćby z obrzydliwą kampanią wyborczą, hejterską kampanią wyborczą – wyliczył.

Dziennikarka przypomniała mu dane z kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku: ponad 74 proc. czasu relacji o wszystkich kandydatach przypadło na Andrzeja Dudę, a tylko 12 proc. na Rafała Trzaskowskiego, zaś 5,6 proc. na Szymona Hołownię.

Czytaj też: Polskie Radio z małym zyskiem. Dotacja z budżetu wypełniła lukę w abonamencie

– Kiedy pan prezydent elekt Karol Nawrocki zacznie funkcjonować jako prezydent, od 6 sierpnia, będzie dążył do tego, żeby wszyscy państwo bez względu na poglądy, bo nie będziemy państwa różnicować ze względu na poglądy. Chcemy, żeby te poglądy były wypowiadane – zapewnił Czarnek.

– Tylko poglądy, a nie hejterstwo, kłamstwa, szambo nieprawdopodobne, które było wypuszczane również przez media tzw. publiczne, również przez Polskie Radio w likwidacji i w TVP w likwidacji. Robiliście to przez trzy tygodnie. Pani porównuje czas antenowy, a ja mówię o treści – zaznaczył.

Polityk dodał, że „na szczęście większość Polaków uznała, że tak przegrzaliście z tą Niagarą kłamstwa i szamba,  że wybrało znakomitego winnera, jak mówił dzisiaj Donald Trump. – Bardzo pani dziękuję. Wszystkiego dobrego, kochani. Bardzo dziękuję, do widzenia – stwierdził, po czym wyszedł ze studia.

Renata Grochal na platformie X przypomniała, że kilka tygodni temu Przemysław Czarnek w Kanale Zero chwalił to, jak prowadzi rozmowy w Trójce.

– Dziś ostentacyjnie wychodzi ze studia, atakując Polskie Radio, TVP i Onet. Nie miejcie złudzeń, to jest konkretny plan polityczny przejęcia wolnych mediów w Polsce, który właśnie wystartował – skomentowała.

Według badania Radio Track od lutego do kwietnia 2025 roku Trójka miała 2,4 proc. udziału w rynku słuchalności, wobec 2,1 proc. rok wcześniej.