Telewizja Polska: 979 mln zł z abonamentu i 908 mln zł z reklam, 31,7 mln zł zysku w ub.r.

W udostępnionym właśnie sprawozdaniu Telewizja Polska podała, że w ub.r. na jej wpływy abonamentowe złożyło się 385,5 mln zł z opłat od posiadaczy zarejestrowanych telewizorów oraz 593,5 mln zł z budżetu państwa w ramach przyznanej pod koniec 2017 roku rekompensaty za środki nieuzyskane z abonamentu w latach 2010-2017 wskutek zwolnienia z tej daniny niektórych grup społecznych.

W efekcie przychody abonamentowe TVP wzrosły w skali roku o 357,3 mln zł, czyli 57 proc. W 2017 roku spółka z opłat abonamentowych uzyskała 355,1 mln zł oraz 266,5 mln zł rekompensaty z budżetu państwa.

W ub.r. TVP dzięki kolejnej transzy rekompensaty miała rekordowo dużo środków z abonamentu - ponad dwa razy więcej niż w 2014 i 2015 roku oraz prawie pięciokrotnie więcej niż w 2010 i 2011 roku.

Środki z abonamentu stanowiły w ub.r. 46 proc. łącznych wpływów Telewizji Polskiej - zdecydowanie najwięcej w ostatnim piętnastoleciu. W 2010 i 2011 roku ten udział wyniósł jedynie 12 proc., a przed wprowadzeniem rekompensaty z budżetu państwa 30 proc. przekroczył tylko w 2004 roku.

Ostatecznie TVP w sprawozdaniu z ub.r. zaraportowała 980,3 mln zł z abonamentu, rozliczając też w tym okresie niewielkie wcześniejsze wpływy: 0,8 mln zł kosztów amortyzacji wozu do transmisji HD oraz 0,5 mln zł amortyzacji praw autorskich do filmów.

Przychody Telewizji Polskiej z reklam i sponsoringu wyniosły w ub.r. 908 mln zł, o 14 proc. więcej niż rok wcześniej (799 mln zł). Poprzednio poziom 900 mln zł wpływów z tego źródła spółka przekroczyła w 2015 roku (922 mln zł).

W ub.r. TVP jako jedyny nadawca w Polsce transmitowała piłkarskie mistrzostwa świata. Zarząd spółki krótko po zakończeniu turnieju poinformował, że ze sprzedaży reklam przy transmisjach i praw do organizacji stref kibica nadawca uzyskał 77 mln zł wpływów, co przy 67 mln zł kosztów licencji i obsługi meczów dało 10 mln zł zysku netto.

Według danych Starcomu cały rynek reklamy telewizyjnej w Polsce urósł w ub.r. o 6,3 proc. do 4,41 mld zł.

2,1 mld zł wpływów, 37 mln zł zysku netto

Skoro 979 mln zł z abonamentu stanowiło 46 proc. łącznych wpływów TVP w ub.r., oznacza to, że  wyniosły one ok. 2,1 mld zł. Wobec 1,78 mld zł w 2017 roku daje wzrost o prawie 20 proc.

Przychody spółki z abonamentu oraz reklam i sponsoringu w ub.r. wyniosły łącznie 1,89 mld zł. Pozostałe wpływy nadawca miał z innych źródeł (m.in. sprzedaży aktywów, zmiany stanu produktów oraz kosztu wytworzenia produktów na własne potrzeby). W sprawozdaniu abonamentowym nie podał szczegółowych informacji na ten temat.

TVP na potrzeby statystyczne przekazała Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego, że w ub.r. osiągnęła 37,5 mln zł zysku netto.

W sprawozdaniu abonamentowym zaznaczyła natomiast, że w ub.r. na zadania związane z realizacją misji publicznej przeznaczyła 1,94 mld zł, a 50,4 proc. tych środków otrzymała z abonamentu.

W 2017 roku Telewizja Polska zanotowała wzrost wpływów z abonamentu radiowo-telewizyjnego o 69,9 proc. do 622,5 mln zł oraz spadek przychodów z reklam i sponsoringu o 8,4 proc. do 798,6 mln zł. Nadawca miał 563,8 tys. zł zysku netto.

Natomiast w 2016 roku zanotowała spadek wpływów o 6,8 proc. do 1,47 mld zł, wzrost kosztów operacyjnych o 8,2 proc. do 1,65 mln zł oraz 176,7 mln zł straty netto.

TVP ma dostać kolejny miliard zł z budżetu państwa

Na początku br. parlament przyjął nowelizację ustawy o opłatach abonamentowych, na mocy której Telewizja Polska i Polskie Radio mają otrzymać 1,26 mld zł rekompensaty za wpływy abonamentowe utracone w latach 2018-19 wskutek zwolnienia z tej opłaty kolejnych grup społecznych. Pod koniec lutego nowelizację przegłosowano w Senacie, obecnie czeka na podpis prezydenta.

W połowie 2017 roku Telewizja Polska uzyskała 800 mln zł pożyczki z Funduszu Reprywatyzacyjnego (wchodzącego w skład Skarbu Państwa) podzielonej na kilka części rozłożonych do połowy 2019 roku. Kapitał pożyczki ma zostać spłacany w miesięcznych ratach od 2019 do końca 2023 roku. W połowie ub.r. ówczesny wiceprezes TVP Maciej Stanecki przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl, że spółka wykorzystała na razie 350 mln zł z tej puli pożyczkowej.

Jednocześnie TVP wznowiła emisję swoich obligacji o wartości do 300 mln zł. Spłaciła przy tym obligacje wyemitowane dwa lata wcześniej, które kupił Bank Gospodarstwa Krajowego. - Po dokonaniu w lipcu 2018 całkowitej spłaty wcześniejszych emisji obligacji z 2016 i 2017r TVP uruchomiła nowa perspektywę wznawiając już zawarta umowę z BGK SA. Umowa zawarta jest na warunkach rynkowych - w pełni komercyjnych - opisywał nam to Jacek Kurski.