TikTok zwalnia moderatorów treści. Zastąpi ich sztuczna inteligencja
Serwis społecznościowy TikTok likwiduje cały zespół moderatorów treści w Berlinie, w tym pracujących z językiem niderlandzkim. Zastąpi ich algorytmami sztucznej inteligencji oraz pracownikami z firm zewnętrznych – poinformowały media w Belgii. W odpowiedzi zorganizowano protesty i strajki.
Zespół „Trust and Safety” w Berlinie, liczący ok. 150 osób, odpowiadał za usuwanie treści zawierających m.in. przemoc, pornografię, mowę nienawiści i dezinformację. Moderowano materiały w wielu językach, w tym niderlandzkim - informują produkujący programy w tym języku flamandzki nadawca VRT i „The Brussels Times”. Chiński koncern ByteDance, do którego należy TikTok, zapowiedział, że dalsza moderacja będzie realizowana przez zewnętrzne firmy, wspierane przez sztuczną inteligencję.
Zobacz: TikTok Pro w Europie. Czym różni się od klasycznej aplikacji?
Zwolnienia w TikToku
17 lipca br. w Berlinie około 50 osób protestowało przeciw planom TikToka, trzymając banery z napisem „Wytrenowaliśmy wasze maszyny – zapłaćcie nam, na co zasługujemy”. Niemiecki związek zawodowy reprezentujący pracowników sektora usług Ver.di zapowiedział dalsze działania, jeśli firma nie wycofa się z planowanych zwolnień.
Związki zawodowe ostrzegają, że AI potrafi błędnie klasyfikować nawet niewinne treści – np. tęczowe flagi – jako politycznie kontrowersyjne. „To niebezpieczne. Nie można moderacji oddać w pełni algorytmom” – powiedziała Sara Tegge, jedna ze zwolnionych moderatorek, cytowana przez agencję AFP.
Według informacji VRT w berlińskim biurze TikToka pracowało 11 moderatorów odpowiedzialnych za język niderlandzki. Jeden z nich, cytowany anonimowo, ostrzega: „Już teraz często reagujemy za późno na niebezpieczne trendy, bo jesteśmy zbyt małym zespołem. Zastąpienie nas przez AI tylko pogorszy sytuację. Aplikacja stanie się mniej bezpieczna”.
Zobacz: Rodzice sprawdzą, co nastolatki robią na TikToku. Platforma z nowymi opcjami
AI dobrze zastąpi człowieka?
Eksperci również podchodzą do decyzji krytycznie. „AI nie potrafi rozpoznać subtelnych form mowy nienawiści ukrytej w emoji, kodach czy muzyce. Tylko człowiek ma ten kontekst” – powiedział na antenie VRT Radio 1 specjalista ds. AI Olivier Cauberghs. Jego zdaniem zwolnienia moderatorów wpisują się w globalny trend wycofywania się platform z inwestycji w ręczną moderację, co może prowadzić do wzrostu liczby treści nielegalnych lub nieodpowiednich.
W zeszłym roku TikTok zwolnił cały zespół moderatorów treści w Amsterdamie, obejmujący około 300 osób. Zespół odpowiadał za weryfikację treści w językach: niderlandzkim, angielskim i włoskim.TikTok utrzymuje, że większość treści naruszających regulamin (np. związanych z przemocą) jest już usuwana dzięki AI. Jednocześnie firma zapewnia, że ręczna moderacja będzie kontynuowana w Europie, ale realizowana przez podwykonawców.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Dołącz do dyskusji: TikTok zwalnia moderatorów treści. Zastąpi ich sztuczna inteligencja
Nie wyślesz maila, nie zadzwonisz... a na czacie tylko głupawa AI (która sprawdza się tylko w bardzo prostych i typowych problemach... jak masz większy problem, to leżysz). Odpowiedzi z szablonu (często nie na temat i bez wczytania się w zgłaszany problem).