Ćwierć miliarda złotych kar nałożono na operatorów. Najwięcej na Vectrę
Jedynie w latach 2020-2024 Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na działających w Polsce operatorów kary na niemal ćwierć miliarda złotych – wynika z raportu Polskiej Sieci Ekonomii (PISE). Wśród karanych firm znalazły się m.in. Vectra, Canal+ czy T-Mobile. Zarzuty dotyczyły wprowadzania klientów w błąd i stosowania niekorzystnych umów.

zecznicy praw konsumentów w całej Europie wyjątkowo często zajmują się skargami dotyczącymi usług telekomunikacyjnych i płatnej telewizji. Według UOKiK, pisma dotyczące operatorów, stanowią ponad jedną czwartą wszystkich. Konsumenci zgłaszają się z takimi skargami nawet częściej niż w sprawach z zakresu usług finansowych czy mediów (wody, prądu czy gazu).
Zobacz także: Play i Netia z zarzutami. Chodzi o ceny w reklamach
Omówienie takich postepowań znalazło się w raporcie „Małe praktyki – duży wpływ. Analiza naruszeń zbiorowych interesów konsumentów przez firmy telekomunikacyjne” Polskiej Sieci Ekonomii. To analiza decyzji wydanych w latach 2020-2024 przez prezesa UOKiK dotyczących przypadków naruszeń praw konsumentów i nieuczciwych praktyk rynkowych z obszaru usług telekomunikacyjnych.
Vectra wśród najczęściej karanych firm
Łącznie w badanym okresie UOKiK nałożył kary w kwocie blisko 225 mln zł. Największe kary dotknęły: Vectrę (łącznie ponad 90 mln zł, suma dwóch kar); Canal+ (ponad 46,5 mln zł), T-Mobile Polska (ponad 25,6 mln), Polkomtel (ponad 20,4 mln zł), UPC Polska (ponad 12,5 mln zł), Telewizję Polsat (ponad 9,5 mln zł), Telestradę (ponad 8,4 mln zł), TeleGo (ponad 8,4 mln zł).
Zobacz także: Vectra nie zgadza się z zarzutami UOKiK
Największą grupą naruszeń było w tych latach niedozwolone postanowienia wzorców umownych lub kształtowanie umów w inny sposób, niezgodnie z prawem (niemal 111,5 mln zł nałożonej kary). Z kolei za wprowadzanie w błąd jako nieuczciwą praktykę rynkową firmy otrzymały łącznie ponad 55 mln zł sankcji. Wśród niedozwolonych praktyk znalazło się również pobieranie płatności bez wyraźnej zgody konsumenta.
Sprawozdanie z działań powiatowych i miejskich rzeczników UOKiK podkreśla, że: „nieuczciwe praktyki przedsiębiorców miały na celu wykorzystanie łatwowierności i zaufania przede wszystkim osób starszych, które w podstępny sposób były nakłaniane do zmiany dotychczasowego dostawcy usług telekomunikacyjnych”.
W decyzji UOKiK z 2020 roku czytamy: „Jestem przekonany, że przedstawiciel tej firmy sprytnie wykorzystał mój już mocno dojrzały wiek [ .], słaby słuch, brak rozeznania i moją już niestety nieporadność”.
– Regulacja rynku telekomunikacyjnego jest konieczna nie tylko dla dobra całej gospodarki, ale przede wszystkim dla ochrony interesów wszystkich mieszkańców Polski. Każdy z nas jest użytkownikiem telefonu, telewizji czy internetu i może stać się ofiarą nielegalnych praktyk wielkich korporacji. Na straży tej równowagi musi stać państwo – powiedział Jan Oleszczuk-Zygmuntowski, współprzewodniczący PLSE.
Zobacz także: Więcej zgłoszeń o Play i UPC do UOKiK. Na co skarżą się klienci?
– Firmy telekomunikacyjne posługują się skomplikowanym językiem prawniczym w przygotowywaniu umów oraz podczas rozmów handlowych. Taki sposób komunikacji, w połączeniu z naciskiem na sprzedaż szerokich pakietów usług cyfrowych, często prowadził do podejmowania przez użytkowników decyzji, które były niezgodne z ich rzeczywistą wolą – podkreśliła Maria Świetlik z PlSE.
Operatorzy od lat przekonują, że uprawnienia UOKiK są zbyt duże.– Te z pozoru drobne praktyki, pominięcie jakiejś informacji, parę złotych dodatkowej opłaty, nieprzesłanie umowy, poprzez skalę działania firm telekomunikacyjnych przekładają się na duży wpływ, dlatego chcemy uczulić społeczeństwo na te kwestie i na znaczenie takich instytucji jak UOKiK w obronie naszych praw – dodała.
Dołącz do dyskusji: Ćwierć miliarda złotych kar nałożono na operatorów. Najwięcej na Vectrę