Uwaga na zagraniczne spółki na GPW. KNF: nic nie możemy zrobić
Spółki zagraniczne na polskiej giełdzie nie podlegają polskiemu nadzorowi, a tym samym Komisja Nadzoru Finansowego nie ma żadnych instrumentów, które mogłyby zabezpieczyć interesy inwestorów. Słoweński bank Nova KBM umorzył swoje akcje i nikt w Polsce nie mógł mu tego zabronić. Inwestorzy, którzy kupują akcje zagranicznych spółek, powinni się też zapoznać z prawem obowiązującym w ich krajach pochodzenia – mówi przewodniczący KNF.
– Ryzyko umorzenia akcji przez zagraniczną spółkę istnieje zawsze i trzeba o tym pamiętać – mówi Andrzej Jakubiak, przewodniczący KNF. – Zawsze na giełdzie, jeżeli mamy do czynienia ze spółkami zagranicznymi, takie ryzyko istnieje. Pamiętajmy, że te spółki podlegają prawu miejscowemu. I to inwestorzy muszą brać pod uwagę przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych.
Przy umorzeniu akcji słoweńskiego banku Nova KBM polscy inwestorzy stracili 2,9 mln akcji wartych ok. 2 mln zł. Według KNF raczej nie mają szans na odzyskanie swoich pieniędzy, cała operacja odbyła się bowiem zgodnie z prawem obowiązującym w Słowenii. 18 grudnia bank umorzył wszystkie akcje i jednocześnie wyemitował nowe, które przejął słoweński rząd, ratując w ten sposób spółkę przed upadkiem.
Według polskiego prawa akcje spółki można umorzyć, ale inwestorzy mogą wtedy dostać odszkodowanie. Tu jednak zadziałało prawo słoweńskie, wprowadzone zresztą krótko przed przeprowadzeniem całej operacji.
– Nie organy państwa polskiego decydują na przykład o umorzeniu akcji w świetle prawa polskiego, tylko decydują organy państwa trzeciego, miejsca siedziby, i według prawa tamtejszego. Więc jeżeli się podejmuje decyzję inwestycyjną tak, jak to było w przypadku CEDC czy teraz Novej KBM, trzeba bardzo dokładnie i uważnie zapoznać się również z obowiązującym tam prawem – wyjaśnia szef KNF.
To nie pierwszy przypadek umorzenia akcji zagranicznej spółki na GPW. Pierwszy był w czerwcu ubiegłego roku amerykański producent alkoholi spółka CEDC.
– Takie przypadki mogą się zdarzać. Ale powtarzam, to jest decyzja inwestora, żeby takie ryzyko też podejmować – przestrzega Andrzej Jakubiak.
Na głównym parkiecie warszawskiej giełdy notowane są akcje 45 zagranicznych spółek.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: Uwaga na zagraniczne spółki na GPW. KNF: nic nie możemy zrobić