Wynik "na żyletki". Nie wszyscy wiedzą, jak właściwie działa exit poll i popełniają jeden błąd
“Exit poll” jest od dzisiejszego wieczoru (i będzie do jutra) odmieniany przez wszystkie przypadki. Sondażowe wynik exit poll w wyborach prezydenckich dają na razie zwycięstwo Rafałowi Trzaskowskiemu, ale nic nie jest pewne, póki oficjalnych danych nie poda PKW. Niektórzy zastanawiają się, jak właściwie działa exit poll i w tym myśleniu popełniają jeden spory błąd.
To zainteresowanie obserwujemy także w naszych statystykach. Widzimy, że bardzo trendują archiwalne artykuły o tym, jakie bywały różnice pomiędzy exit pollami a oficjalnymi wynikami podanymi przez PKW. Jak będzie ostatecznie? Nie wiadomo.
Sztab Karola Nawrockiego – nie bez powodu – powtarza, że w nocy wszystko może się zmienić. Podobnie jest w sztabie Rafała Trzaskowskiego, gdzie radość była większa, ale dało się też zauważyć pewną asekurację w deklaracjach czy świętowaniu.
Czym jest dokładnie exit poll i co tak naprawdę Polacy zobaczyli o 21.00?
Exit poll to jedna z najbardziej precyzyjnych metod badania preferencji wyborczych, przeprowadzana bezpośrednio po oddaniu głosu przez wyborców opuszczających lokale wyborcze. W Polsce mechanizm ten odgrywa kluczową rolę w przewidywaniu wyników wyborów prezydenckich, dostarczając pierwszych wiarygodnych danych jeszcze przed zakończeniem oficjalnego liczenia głosów.
Największym nieporozumieniem związanym z exit pollami jest przekonanie, że są to częściowe wyniki z urn wyborczych – czyli że ktoś zaczął już liczyć głosy oddane przez wyborców. To nieprawda. Wyniki exit poll nie pochodzą z urn, ale z anonimowych deklaracji wyborców, którzy już zagłosowali i opuszczają lokal wyborczy. Dopiero badanie late poll uwzględnia częściowo spływające wyniki z komisji wyborczych.
Jak działa exit poll - podstawy metodologii
Exit poll polega na przeprowadzaniu krótkich wywiadów z wyborcami tuż po tym, jak opuścili lokal wyborczy. Ankieterzy, stojący w bezpiecznej odległości od wejścia do lokalu wyborczego, proszą losowo wybrane osoby o ujawnienie, na kogo właśnie zagłosowały. Kluczowe jest to, że badanie przeprowadza się wyłącznie z osobami, które faktycznie wzięły udział w głosowaniu.
Proces ten różni się fundamentalnie od tradycyjnych sondaży przedwyborczych. Podczas gdy klasyczne badania opinii publicznej pytają o intencje wyborcze, exit poll rejestruje rzeczywiste zachowania wyborcze. Eliminuje to problem zmiany zdania w ostatniej chwili czy też rozbieżności między deklarowanymi intencjami a faktycznym głosowaniem. Oczywiście zawsze istnieje ryzyko, że ktoś skłamał.
Sukces exit poll zależy w największym stopniu od właściwego doboru lokali wyborczych, w których przeprowadza się badanie. Statystycy wykorzystują dane z poprzednich wyborów, analizując strukturę demograficzną okręgów, poziom frekwencji wyborczej oraz historyczne wyniki poszczególnych kandydatów.
Wybrane lokale muszą reprezentować przekrój społeczny całego kraju. Uwzględnia się takie czynniki jak podział miasto-wieś, struktura wiekowa mieszkańców, poziom wykształcenia, sytuacja ekonomiczna regionu czy też tradycyjne preferencje polityczne. Typowo w Polsce exit poll przeprowadza się w około 500-800 lokalach wyborczych na terenie całego kraju.
Proces przeprowadzania wywiadu
W każdym wybranym lokalu ankieter otrzymuje instrukcje dotyczące sposobu doboru respondentów. Najczęściej stosuje się metodę losową – na przykład ankieter prosi o wywiad co piątą lub co dziesiątą osobę opuszczającą lokal wyborczy. Taki proces zapewnia, że próba jest reprezentatywna i nie faworyzuje żadnej grupy wyborców.
Sam wywiad w ramach exit poll jest krótki i standaryzowany. Ankieter przedstawia się, wyjaśnia cel badania i prosi o kilkuminutową rozmowę. Kluczowe pytanie dotyczy tego, na którego kandydata respondent właśnie zagłosował. Dodatkowo zbiera się podstawowe dane demograficzne: wiek, płeć, wykształcenie, miejsce zamieszkania oraz czasem zawód lub informacje o tym, na kogo głosowało się w pierwszej turze.
Anonimowość jest fundamentalna dla wiarygodności badania. Ankieterzy nie zapisują danych personalnych respondentów, a zebrane informacje są od razu kodowane. Część wyborców odmawia udziału w badaniu, co jest ich prawem. Statystycy uwzględniają ten czynnik w swoich obliczeniach, analizując profil osób, które odmawiają rozmowy.
Przetwarzanie danych i pierwsze szacunki
Dane z poszczególnych lokali wyborczych są przekazywane do centralnego ośrodka obliczeniowego na bieżąco w trakcie dnia wyborczego.
Statystycy na bieżąco analizują napływające dane, porównując je z profilem demograficznym poszczególnych okręgów. Stosuje się skomplikowane algorytmy ważące, które uwzględniają strukturę populacji w każdym regionie. Jeśli na przykład w próbie exit poll udział młodych wyborców jest mniejszy niż w rzeczywistej populacji danego okręgu, ich głosy otrzymują odpowiednio większą wagę w końcowych obliczeniach.
Kluczowym elementem jest analiza korelacji między wynikami w lokalach objętych exit poll a wynikami w pozostałych lokalach wyborczych. Na podstawie wieloletnich obserwacji tworzone są modele matematyczne, które pozwalają przewidzieć, jak głosowali wyborcy w lokalach nieobjętych badaniem.
Wyniki exit poll są zwykle publikowane tuż po zamknięciu lokali wyborczych punktualnie o godzinie 21:00. Towarzyszą im zawsze informacje o marginesie błędu, który zazwyczaj wynosi 2-3 punkty procentowe dla głównych kandydatów. Margines błędu nie jest wartością stałą. W przypadku II tury wyborów prezydenckich w 2025 roku podano go na poziomie 2%.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku
Dołącz do dyskusji: Wynik "na żyletki". Nie wszyscy wiedzą, jak właściwie działa exit poll i popełniają jeden błąd