Żyjemy w turbulentnych czasach. Jaka deflacja i PKB w tym roku?
W 2015 r. PKB wzrośnie o 3,4 proc. przy deflacji na poziomie 0,5 proc. - prognozuje w marcowej projekcji inflacji Instytut Ekonomiczny NBP.

Komentarz dr Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, głównej ekonomistki Konfederacji Lewiatan
W projekcji listopadowej (2014) IE NBP prognozował wzrost PKB w 2015 r. na poziomie 3 proc., a inflację na poziomie 1,1 proc. Dzisiejsza prognoza wskazuje, że mamy szanse na szybszy wzrost w warunkach znaczącej deflacji. Taka zmienność prognoz nie jest niespodzianką – zmienia się bowiem sytuacja przede wszystkim w otoczeniu Polski, i to na tyle silnie, że np. prognoza inflacji NBP na 2015 r. z marca 2014 r. to jeszcze 1,8 proc., a dzisiejsza to już deflacja na poziomie 0,5 proc. (patrz wykresy poniżej). Różnica 2,3 punktu procentowego! Podobnie zmiennie wyglądają prognozy innych instytucji, w tym IMF czy KE przygotowywane dla Polski, a także dla innych krajów.
Żyjemy jak widać w coraz bardziej turbulentnych czasach. Byliśmy przyzwyczajeni, że zmienność była rozłożona w czasie, bo wyznaczały ją fazy koniunktury gospodarczej, które ekonomistom było znacznie łatwiej przewidywać niż zmiany innych czynników. „Wczoraj” do wzrostu zmienności prognoz makroekonomicznych dołożył się bowiem rynek finansowy, później - problemy wielu krajów z finansami publicznymi, a dzisiaj w coraz większym stopniu geopolityka, na co Raport o inflacji także zwraca uwagę.
Przedsiębiorcy jednak mają problem, szczególnie firmy średnie i duże, a wśród firm mniejszych te które są eksporterami. Muszą one bowiem przyglądać się prognozom – tym dla Polski, tym dla krajów UE, a także prognozom globalnym przygotowując swoje strategie, korekty do nich, a także budżety. Jak zatem żyć? zapytałby (znany z tego pytania) producent papryki.
Patrząc na prognozy makroekonomiczne instytucji je przygotowujących należałoby odpowiedzieć – firmy muszą przygotowywać nie jeden a kilka scenariuszy rozwoju, przygotować się na częstsze korekty strategii, i … nie tylko patrzeć na liczby zawarte w prognozach, ale czytać analizy do tych liczb dołączone, bo tam powinni znaleźć wyjaśnienia dotyczące nawet najgłębszych korekt prognoz makroekonomicznych na których w ciągu ostatnich 3-4 miesięcy bazowali. Albo … obywać się bez przyglądania się prognozom i bazować na własnej intuicji, czyli wiedzy zgromadzonej w czasie całego swojego biznesowego życia ;-)))


Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: Żyjemy w turbulentnych czasach. Jaka deflacja i PKB w tym roku?