Edward Miszczak o domysłach po tekście „Wprost”: „To insynuacje. Jeśli poznamy fakty, będziemy działać”
- Gdybyśmy znali fakty, na pewno podjęlibyśmy działania. Dopóki ich nie znamy, nie będziemy się zajmować insynuacjami - mówi Edward Miszczak, członek zarządu TVN, o domysłach po tekście „Wprost” o molestowaniu w jednej z telewizji.

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Edward Miszczak o domysłach po tekście „Wprost”: „To insynuacje. Jeśli poznamy fakty, będziemy działać”
A i poprzednik tego pana tez znany byl z takich zabaw.
Mozna opowiadac rozne bajeczki ale przez lata niknie reagowal a sprawom ucinano leb.
Nie ma co duzo mowic skoro sam miszczunio jest pierwszym mobberem w stacji a zarzad nigdy nie dal mu po lapach - tolerowano wszystko (agresje, chamstwo, mobbing) przechodzilo na sucho bo wazne bylo kto to robi a nie komu i co - i pomimo wiedzy na ten temat (rowniez od tzw coachow, ktorzy prowadzili szkolenia jakis czas temu) nikt lacznie z HR i zarzadem sie za to nie wział.
Polityka udawania ze jest OK i glowa w piach.
Została gladka gadka i frazesy podczas firmowych wigili i podwojna moralnosc i poczucie bezkarnosci dla waskiego grona.
Za duzo kasy namieszlo niektorym we lbach.
Zle sie dzialo i dzieje w Ponurym Krolestwie Brodatego Karla.