Wyborcza bez przelewu dla Agory. Tyle osób zatrudniała przed zwolnieniami
Spółka wydająca „Gazetę Wyborczą” przez dziewięć miesięcy 2024 roku wypracowała 152 mln zł przychodów i 1,1 mln zł zysku operacyjnego. Agora zdecydowała się nie pobierać dywidendy od firmy. Przed rozpoczętymi właśnie zwolnieniami w zamykanej drukarni Wyborcza zatrudniała ok. 500 osób.
Dołącz do dyskusji: Wyborcza bez przelewu dla Agory. Tyle osób zatrudniała przed zwolnieniami
Spekulacji i nakłaniania do wyłożenia swoich pieniędzy w upadającą Agorę biura maklerskie przedstawiały miliony w ostatnich latach. Raporty kwartalne Agory mówią o stratach, podstawowe obszary działalności jak produkcja filmowa i kino leżą (brak przebojów w rodzaju Kleksa 1). Radio Agory ma wielki kredyt do spłacenia. Powtórzę: raporty kwartalne na początek 2025 r. podały stratę Agory. Zysk ma prezes jedynie Hojka, który wypłaca sobie po 2 mln zł premii z kapitału zapasowego firmy, która ma kłopoty z płynnością finansową - o czym zresztą tenże Hojka mówił między wierszami Wirtualnym Mediom.
Jakie zyski??? Agory??? Agora i zysk??? Kabaret, ponury kabaret.
Wyniki 2 kwartału za dwa tygodnie, Krasawica umówmy sie wtedy na dyskusje o wynikach pierwszego półrocza po EBITDA poznamy czy Hojka prowadzi dobrze biznes czy nie.
Przyjmujesz wyzwanie?.
Dobre. Hojka pokazał, jak ,,umie" prowadzić biznes. Telewizja? Wtopa, bo nie sprawdził, co jest z MUX-8. Kino? Wielka wtopa, ogromne inwestycje bez zwrotu kosztów. Film? Nie umie produkować przebojów, z rzadka mu coś wyjdzie jak Kleks 1 - ale z rzadka. Internet? Przez kilka lat chrzanił na konferencjach wynikowych, że on ,,się dopiero uczy" netu (!!!), a obecnie dział internetowy Agory traci od kilku lat. Prasa zmarła śmiercią zasłużonego bojownika o wolność i demokrację z przyczyn technologicznych, po drodze generując ogromne koszty, w tym wielkie koszty druku jako takiego. Outdoor wychodzi na zero, tak mniej więcej.
Hojka skamlał o zakup (na wielki kredyt) radia Zet, bo Zetka i jej zyski dały mu szansę na złapanie płynności finansowej. Koledzy pomogli (choć wg rynkowych kryteriów żaden bank nie dałby złamanej złotówki, złamanego centa i złamanego halerza - sprawdź, czemu wymieniam te waluty - kredytu firmie o tak złych wynikach, tzn. po kilkanaście-kilkadzieści (ża tak ta nazwę) milionów zł straty rok w rok.
Hojka wypłakiwał się niedawno w WM, że złe PiS-y prawie doprowadziły Agorę do bankructwa, czytaj: PiS odciął nierynkowego bankruta od państwowego finansowania (inna sprawa, gdzie ta kasa poszła, ale nie o to w tek sprawie chodzi, prawda?).
Jedyna metoda Hojki, by ratować wyniki firmy to wyrzucanie całych działów, dziesiątek ludzi - na brok.
Przy okazji Hojka sam sobie wypłaca a to milion zł, a to dwa miliony, w tym z topniejącego kapitału zapasowego Agory.
Analityku, oto cała analiza.
PS. Przy okazji dziękuję za pytanie, które pozwala przypomnieć nieudolność Hojki, choć koń, jaki jest - rynek widzi
PS 2. Przyznam, że trochę mnie męczy przypominane oczywistości, analityku.