Wyborcza bez przelewu dla Agory. Tyle osób zatrudniała przed zwolnieniami
Spółka wydająca „Gazetę Wyborczą” przez dziewięć miesięcy 2024 roku wypracowała 152 mln zł przychodów i 1,1 mln zł zysku operacyjnego. Agora zdecydowała się nie pobierać dywidendy od firmy. Przed rozpoczętymi właśnie zwolnieniami w zamykanej drukarni Wyborcza zatrudniała ok. 500 osób.
Dołącz do dyskusji: Wyborcza bez przelewu dla Agory. Tyle osób zatrudniała przed zwolnieniami
E, kolego / koleżanko viko - przeczytaj sobie raporty giełdowe Agory o tych rzekomych ,,zyskach" Agory i o tych ,,faktach" Agory, a potem ... a potem już nic nie pisz. Dyskusja dotyczy pytania Analityka, czy Hojka umie prowadzić biznes, czy nie umie. Pięć lat ogromnych strat pokazało, że Hojka nie umie prowadzić biznesu. Potwierdzenie ogromnych strat znajdziesz w ww. raportach giełdowych Agory, a wypowiedzi Hojki na Wirtualnych Mediach, tylko je sobie przeszukał kilka lat wstecz, to znajdziesz. Amen ;). PS. Sugeruję zmianę wyznania z bezkrytycznej wiary w św. Agorę na trochę zdrowego rozsądku; bezkrytyczni wyznawcy są cenni, ja wiem..., w młodzieżówkach partjynych, ale nie w dyskusji o faktach, które są ogólnodostępne. Spokojnego weekendu, może bez weekendowego wydania Wyborczej; warto.
I, przyznam, nie ciekawią mnie twoje personalia; co mi po nich?
To, co mnie interesuje, to np. równość szans na rynku, które Agora łamie od dekad, wsparta pozarynkowym finansowaniem kolesi z banków i funduszy (nie mówiąc o kolesiach w państwie i samorządach, latam dotującymi Agorę ogłoszeniami o wdziękach Maryny), których żadna inna (powtarzam: żadna) firma na rynku nie dostanie, bo nie ma tylu kolesi, krewnych i znajomych. Normalne firmy nie dostają kredytów na tak korzystnych warunkach, jak Agora i tak dogodnych warunków finansowania, jak dostaje Agora (jak przykład patrz zakup Zetki poprzez życzliwych Agorze pośredników z Czech, czekających, aż bankrut z Polski zbierze odrobinę gotówki na wykup udziałów, a wykupi je ... pieniędzmi przejętej Zetki (!!!) ).
Jeśli dodać do tego gęby ludzi Agory pełne frazesów o rzekome równości i wolności, zestawione z praktyką (szkoda strzępić klawiaturę) plus milionowe wypłaty zarządu, który literalnie nic nie umie, ma wielkie straty od wielu lat, a zarazem jest na tyle głupi, by latami trąbić o swojej ignorancji na konferencjach wynikowych (!!!) i który wypłaca sobie co rok premie z kapitału zapasowego przedsiębiorstwa na granicy utraty płynności finansowej (!!!!!), to obraz Agory będzie w zasadzie kompletny.
Dziękuję za okazję do przypomnienia podstawowych faktów o Agorze, choć - niestety, powtórzę się - nieco mnie to męczy.
I tyle.
PS. Analityku, twoje dane osobowe - znów powtórzę - kompletnie mnie nie interesują. Szczerze mówiąc, to chyba nikogo nie interesują... A teraz wystarczy tej pisaninie o słabej firmie z ulicy Czerskiej w Warszawie. Mnie, w każdym razie, wystarczy.