Nowi gospodarze rozmów po "19.30" w TVP. Wśród nich Tomasz Sekielski

Kierownik mza do prowadzenia ściągnał jakies gwiazdy z tv osiedlowej pokroju Dominiki K czy Sanderki z Nowego Jorku co za czasów Jacka parzyła kawę.

Pracuję w TVP od ponad 15 lat i przeżyłem prezesurę Julka B i jego leasing pracowniczy, Jacka, Brodatego, ale to co się dzieje za prezesury Tomka przechodzi ludzkie wyobrażenie. Ci młodzi dezerterzy z Polsatu czy Oko.press prędzej by się na człowieku przewrócili niz powiedzieli mu dzień dobry. Można wiele zarzucić Jackowi, ale facet miał szacunek do pracowników TVP, bo wyciągnął tę instytucję z technologicznego średniowiecza i przeniósł w XXI wiek. 22-metrowa ściana LED, 100-calowy dotykowy ekran multimedialny, zdalnie sterowane kamery, w pełni zautomatyzowane i programowane z konsolety oświetlenie w studiu w technologii LED po prostu wymarzone warunki do pracy.
Co zrobił Tomasz? A no latem 2024 przeniósł cały sprzęt do niedoświetlonej klity w S11 po Pytaniu na Śniadanie tworząc potworka przypominającego biednego brata bliźniaka Polsat News, a studio po Wiadomościach oddał Bielsatowi. Już sam fakt, że pogodynki po kilku miesiącach pracy rozbyjają się nowiutkimi Lexusami w wersji full wypas dobitnie pokazuje na jakie konfitury mogą liczyć Ci młodzi najemnicy medialni i dlaczego każdy tak lgnie do TVP w likwidacji. Chociaż Krasko czy Olejnik to nie moja bajka, to szanuję ich za konsekwencję i trzymanie się stołka w TVN. Kasa może mniejsza, ale za to mają zagwarantowaną fuchę na kilkanaście lat, a dezerterzy którzy przeszli do TVP będą uciekać jak tylko nadejdą zmiany na scenie politycznej. Pytanie tylko kto ich zatrudni? Może Winnicki w Silver TV.

Następny kleszcz co się przyssał do państwowej suki w postaci TVP.