Streaming wygra też w sporcie. Paweł Wilkowicz o pracy w Viaplay i nie tylko
Ta historia miała trwać osiem lat, ale skończyła się po czterech. Tyle Paweł Wilkowicz kierował polską redakcją Viaplay – platformy, która rzuciła wyzwanie tradycyjnej telewizji, przenosząc transmisje sportowych hitów do streamingu. W rozmowie ze mną Wilkowicz opowiada o kulisach tego projektu i pracy przy studiu, a także o pokoleniu Z w dziennikarstwie sportowym, clikbaitach i sztucznej inteligencji. I co by się stało, gdyby Robert Lewandowski trafił do Premier League…
Dołącz do dyskusji: Streaming wygra też w sporcie. Paweł Wilkowicz o pracy w Viaplay i nie tylko
Lud.zie m.ieli wyrz.ucić telewizory, a dalej ogl.ądają głu.poty tylko za.miast na oglą.dać idi.otyc.z.ne rzeczy w postaci tele.wizji w starym rozum.ieniu robią to za pom.ocą pł.a.tnej tel.ewizji w stre.a.mingu bo tym staje się Ne.tflix.
R.e.al.ity sh.ow ? Jest! Du.rne ser.iale ? Są! Kiep.sk.ie seriale i filmy ? Są! Rom.an.sidła, nai.w.ne seri.ale dla mło.dzieży ? Tak!
Sp.ort pl to ś.mi.etn.ik, to najgo.rsz.y portali (i jemu podo.bne) bo niby o sp.rcie, a fakt.ycznie to miejsce jak najg.or.sze port.ale pl.otk.ars.kie, br.u.ko.wce. Tania sen.sa.cja, kto jakim jeździ samochodem, kto ile zarabia, z kim ma dziecko, jaki kupił dom. 100, 500, 1000 newsów o tym jak jedna gwiazda ma przejść do innego klubu i nie przechodzi, ale redakcje produkują 1000 newsów o niczym. Dno dzien.nikar.stwa dla kliknięć.
"Nie narzekaj"
A może nie oszukuj ? Nie, nie ma popytu, a raczej tak wygląda ry.n.ek korp.ora.cji bo dzisiaj nie ma wielu portalu, wiele przejęto, cl.ic.kba.jty stały się domeną największych firm, portali.
Jak wchodzisz do 4-6 największych marketów i każdy sprzedaje ci śm.ieciowe żarcie to nie masz wielkiego wyboru.
R.ozb.ija.nie sportu na wiele paki.etów kup tutaj za 19zł, tam za 25zł, gdzieś za 40zł. Jest droż.ej praktycznie za to samo, a nic się nie poprawiło...poza pen.sjami gwiaz.de.czek spor.tow.ych.
Młodzi mają więcej sposobów ma marn.owanie czasu więc i konkurencja o czas widza jest większa, ale niestety nie idzie się w jakość, a w masowość.