W telewizji operatorzy kamer mają lepiej niż dziennikarze? „Walka o każdy dyżur”

Pierwsza z brzegu sytuacja to brak wiedzy na temat dźwięku w kamerze i przychodzenie z przesterowanymi nagraniami .

Dziś przesterowany dźwięk w chorym świecie oznacza wysoką jakość z d...
Nie wymagaj za wiele jak nawet w pożal się serialikach w czołówkach mają fonię przesterowaną. W torze emisyjnym owszem wszystko spełnia warunki amplitudy sygnału, nic tam nie urywa wskazówek, ale nagranie jest przesterowane i wyplute jako sygnał trapezopodobny z obciętymi wierzchołkami, bo tor większego sygnału nie obsługuje. Dziś chory standard w epoce wojny głośności. Tak sam płyty CD wydają przesterowane z dynamiką 7dB zamiast przynajmniej 12dB jak w starych edycjach. Tu się bawią już za chwilę w obraz 4k, a dźwięk znów to jakiś zbędny dodatek do obrazu.

Najważniejsze jest znajomość 10 podstawowych guzików w mixerze montażu i kamerze. A potem dniówka razy 1000zł ?. Jest jeden szkopuł. Trzeba mieć jakiegoś sowie cko- ydo skiego oficera w rodzinie?

W TVP było dobrze gdy nie pojawił się Gorgosz,Woźnica który podpisze wszystko co mu Polak każe, Woźnica dal etaty ludziom bez wykształcenia ,karanym ,którzy zawsze zgadzali się pracować za mniejsze stawki,a teraz zrobią wszystko ,bo nawet do pracy w Lidlu się nie nadają.Stawki spadły o 50% a związki zawodowe nie robią nic bo się ułożyli z zarządem

W związkach są dzieci sowieckich okupantów, które pilnują koryta za miskę nowego auta co 5 lat?