Agora: zatrudnienie byłych pracowników TVP i PR to pojedyncze przypadki, nie zastępujemy zwalnianych
- Zwolnienia grupowe w „Gazecie Wyborczej” i zatrudnianie do redakcji byłych pracowników mediów publicznych nie są ze sobą powiązane, chcemy wzmocnić najsilniejsze strony „Wyborczej” - tłumaczy w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Bartosz Hojka, prezes Agory.
Do końca roku Agora ma zakończyć proces zwolnień grupowych - spółka planuje rozstać się ze 135 pracownikami, głównie z redakcji „Gazety Wyborczej”. Koncern szuka oszczędności w związku z recesją na ryku reklamy oraz spadkiem sprzedaży wydawanego dziennika.
- Proces zwolnień grupowych jest oczywiście dla nas bardzo trudny i bolesny, bo w wielu przypadkach rozstajemy się z ludźmi, z którymi przez wiele lat z sukcesami tworzyliśmy „Gazetę Wyborczą". Jednak myśląc o przyszłości „Gazety Wyborczej” chcemy wzmocnić te obszary, które są dzisiaj jej najsilniejszymi stronami, a zmniejszyć skalę naszego zaangażowania w tych mniej perspektywicznych - wyjaśnia w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Bartosz Hojka.
Z „Gazety Wyborczej” odeszli już m.in. Włodzimierz Nowak i Iza Michalewicz z „Dużego Formatu” oraz związani z „GW” od ponad 20 lat dziennikarze ekonomiczni Marek Wielgo i Piotr Skwirowski.
Do newsroomu „Gazety Wyborczej” dołączają za to dziennikarze, którzy wcześniej pracowali w mediach publicznych, m.in. Justyna Dobrosz-Oracz, Milena Kruszniewska i Maciej Czajkowski. W dziale wideo Wyborcza.pl pracują Piotr Jaźwiński i Dorota Wysocka-Schnepf, a ostatnio z radiowej Trójki do „GW” przeszedł Michał Nogaś.
- Te procesy nie są ze sobą powiązane - redukcja zatrudnienia obejmie do 135 etatów w Agorze. Z kolei zatrudnienie byłych pracowników mediów publicznych to pojedyncze przypadki. Zatem nie jest tak, że 135 osób z Telewizji Polskiej zastąpi 135 dziennikarzy „Gazety Wyborczej” - tłumaczy prezes Agory.
- Sytuacja na rynku mediów sprawia, że możemy skorzystać z wyjątkowych kompetencji ludzi, którzy stracili zatrudnienie w mediach publicznych. Dlatego też rozwijamy nowe kompetencje w ramach oferty cyfrowej dziennika, w tym tworzenia treści audiowizualnych - czyli tam, gdzie potencjał wzrostu przychodów jest największy. To jest racjonalne uzasadnienie tego procesu - dodaje Hojka.
Zwolnienia to nie jedyne działania podjęte przez wydawcę w ramach oszczędności. Pod koniec października br. Agora podpisała warunkową umowę sprzedaży za 9,7 mln zł swojej łódzkiej siedziby.
W pierwszych trzech kwartałach br. średnia sprzedaż „Gazety Wyborczej” wynosiła 143 302 egz. (według danych ZKDP). Agora zanotowała w tym okresie 858,1 mln zł wpływów ze sprzedaży i 24,9 mln zł straty netto.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku