Pracownicy Bauera mają regulamin pracy zdalnej. „Sporo udało się osiągnąć”
Od sierpnia w Wydawnictwie Bauer i należącej do niego spółce AKPA wejdzie w życie nowy regulamin pracy zdalnej, wynegocjowany przez związki zawodowe. Zakłada on, że każdy pracownik będzie mógł połowę swego czasu pracy spędzić na pracy zdalnej, drugą połowę - w firmie. Szefowe i szefowie redakcji mogą zamienić te proporcje na rzecz bardziej dominującej pracy zdalnej. - Teraz rusza podpisywanie indywidualnych porozumień na podstawie ustaleń z przełożonymi - informuje portal Wirtualnemedia.pl Anita Zuchora, szefowa działającego przy Bauerze związku zawodowego.
Rozmowy pomiędzy związkowcami a zarządem na temat kształtu regulaminu pracy zdalnej w obu firmach trwały od maja br., zakończyły się kilka dni temu. Wchodzą w życie 1 sierpnia. Na razie treści regulaminu nie ma na korporacyjnej stronie.
– Praca 50/50 była propozycją zarządów spółek Bauer i AKPA. Nam zależało na jak największej elastyczności. Trzyletnia praca zdalna podczas pandemii sprawiła, że niemal nikt nie chce już pracować w biurze. Wszyscy zmieniliśmy przyzwyczajenia, pracując z domów oszczędzamy czas na dojazdy, a wiele osób całkowicie zmieniło swoje życie - mieszkają w dużej odległości nie tylko od siedziby wydawnictwa, ale także od Warszawy. Powrót do sytuacji sprzed pandemii jest dla nich właściwie niemożliwy – tłumaczy portalowi Wirtualnemedia.pl Anita Zuchora, szefowa Komisji Tymczasowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza.
To, ile czasu pracownik spędzi w firmie, a ile na pracy zdalnej, zależeć będzie teraz od indywidualnych umów pracowników z przełożonymi, bo to przełożeni w ostatecznym rozrachunku godzą się (bądź nie) na nowe warunki pracy. - Taka zgoda każdorazowo kwitowana będzie podpisanym porozumieniem między przełożonym, a pracownikiem. To wymóg prawny - informuje Anita Zuchora.

Anita Zuchora fot. Archiwum prywatne AZ
"Wszystko w rękach menadżerów"
Czy pracownicy są zadowoleni z tych ustaleń? – Wszyscy wolelibyśmy, żeby pracodawcy brali pod uwagę potrzeby pracowników i sformułowali bardziej jednoznaczne stanowisko w sprawie elastycznego podejścia do pracy zdalnej. Ale przynajmniej udało nam się wynegocjować, to, że sprawa nie jest zamknięta. Teraz wszystko w rękach menadżerów – podsumowuje. Związek zawodowy deklaruje wsparcie dla pracowników, którzy będą mieli kłopoty z wynegocjowaniem większego wymiaru pracy zdalnej. Wysokość ekwiwalentu za pracę zdalną (przy wymiarze na poziomie 100 proc.) wynosi w Bauerze 50 zł.
26 kwietnia weszła w życie kolejna nowelizacja kodeksu pracy. Nowelizacja ta umożliwia szersze stosowanie elastycznej organizacji pracy, w tym pracę zdalną, elastyczne rozkłady czasu pracy i pracę w niepełnym wymiarze czasu. Ustawa jest wytyczną dla firm, które trzymają się litery kodeksowej, natomiast wiele firm międzynarodowych, zwłaszcza w takich sektorach jak nowe technologie – wyprzedzają te trendy. W chwili obecnej 70 proc. kandydatów poszukuje pracy zdalnej, a praca hybrydowa może być w tej sytuacji „złotym konsensusem” – ocenia Paweł Wierzbicki, executive director, kierujący warszawskim biurem PageGroup.
Z badania firmy Skanska i Business Link wynika, że co trzeci Polak wykonujący pracę biurową jest zwolennikiem pracy wyłącznie w siedzibie firmy. 48 proc. badanych jako optymalny wskazuje model hybrydowy, a 17 proc. chce pracować tylko zdalnie.
W 2021 roku przychody Wydawnictwa Bauer zmalały o 2 proc. do 353,55 mln zł,, a zysk netto - ze 107,82 do 98,93 mln zł.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Pracownicy Bauera mają regulamin pracy zdalnej. „Sporo udało się osiągnąć”