SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kolejna porażka szefa KRRiT. TOK FM nie zapłaci kary za „zooinwektywy”

Sąd uchylił karę, którą przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski nałożył na TOK FM (Grupa Radiowa Agory). Ukarał rozgłośnię za wypowiedzi na antenie, w których jego zdaniem poniżano prezydenta RP i stosowano tzw. zooinwektywy.

fot. materiały prasowe/screen z TV Republikafot. materiały prasowe/screen z TV Republika

W orzeczeniu wydanym we wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie w całości uchylił karę nałożoną na nadawcę TOK FM przez szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na początku 2024 roku. Nakazał KRRiT zwrot nadawcy stacji 8,4 tys. zł kosztów procesu.

W krótkim uzasadnieniu ustnym stwierdzono, że decyzja została wydana przez szefa Krajowej Rady z rażącym naruszeniem prawa. Orzeczenie nie jest prawomocne.

Za co Maciej Świrski ukarał TOK FM

Kara została nałożona przez szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za treści w pięciu audycjach z anteny Radia TOK FM: wypowiedzi podczas przeglądu prasy w „Pierwszym śniadaniu w TOK-u” z 24 stycznia i 1 lutego (audycję prowadził wówczas Piotr Maślak), rozmowę z dr. Mirosławem Oczkosiem w „Pierwszym śniadaniu w TOK-u” z 17 lutego oraz wypowiedzi w dwóch wydaniach „Poranka Radia TOK FM” (w komunikacie KRRiT wskazano emisje powtórkowe: 25 lutego po godz. 1 w nocy i 15 kwietnia kilkanaście minut po północy).

CZYTAJ TEŻ: Republika bez kary, tylko upomnienie. „Niewłaściwy dobór rysunku”

W komunikacie KRRiT opisano, że w tych audycjach “odnotowane zostały m.in. sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej”.

- Znalazły się tam również wypowiedzi ośmieszające i wyszydzające niektóre osoby i grupy społeczne, co w konsekwencji mogło budzić w stosunku do nich niechęć bądź wrogość. Stosowane były również określenia noszące znamiona mowy nienawiści m.in. poprzez używanie tzw. zooinwektyw. W audycjach tych doszło do wielokrotnego naruszenia zasad zawodu dziennikarskiego, takich jak rzetelność i staranność zawodowa, a także do rozpowszechniania treści naruszających prawa innych osób oraz propagujących zachowania dyskryminacyjne ze względu na poglądy polityczne - wyliczono.

Przewodniczący KRRiT na nadającą Radio TOK FM spółkę Inforadio nałożył grzywnę w wysokości 88 tys. zł. Jako podstawę prawną podano naruszenieart. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji “poprzez emisję przekazów, które propagują działania sprzeczne z prawem, w szczególności zawierających mowę nienawiści tj. treści nawołujące do nienawiści lub przemocy oraz dyskryminujące ze względu na przekonania, poglądy polityczne lub wszelkie inne poglądy”.

CZYTAJ TEŻ: Szef KRRiT znów przegrał w sądzie. Uchylono kolejną grzywnę

- Zgodnie z art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, jeżeli nadawca narusza obowiązek wynikający z przepisu art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji  wydaje decyzję nakładającą na nadawcę karę pieniężną w wysokości do 50% rocznej opłaty za prawo do dysponowania częstotliwością przeznaczoną do nadawania programu uwzględniając zakres i stopień szkodliwości naruszenia, dotychczasową działalność nadawcy oraz jego możliwości finansowe - zaznaczono.

Inforadio za koncesję TOK FM płaci 177,9 tys. zł, więc grzywna mogła wynieść maksymalnie prawie 89 tys. zł.

KRRiT przeanalizowała treści w TOK FM z „tygodnia konstruowanego”

Postępowanie w tej sprawie zostało podjęte przez szefa Krajowej Rady z urzędu, na podstawie monitoringu treści emitowanych przez TOK FM 24 stycznia, 1, 17 i 25 lutego oraz 15 kwietnia ub.r.

Monitoring - na 14-dniowej próbie programowej, opracowany metodą tzw. tygodnia konstruowanego - przeprowadzono przed decyzją w sprawie przedłużenia koncesji stacji. W komunikacie KRRiT wyliczono, że objął audycje z 24 stycznia, 1, 17 i 25 lutego oraz 15 kwietnia ub.r.

W lipcu Krajowa Rada przedłużyła koncesję Radia TOK FM na kolejne 10 lat, ale równocześnie opublikowała podsumowanie monitoringu zatytułowane „Mowa nienawiści w audycjach „TOK FM - Pierwsze Radio Informacyjne”. Stwierdzono tam, że  pięciu audycjach padały wypowiedzi mogące „nosić znamiona brutalizacji języka debaty publicznej”.

Dołącz do dyskusji: Kolejna porażka szefa KRRiT. TOK FM nie zapłaci kary za „zooinwektywy”

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kinga
Wyssane z brudnego palucha zarzuty trafiły tam gdzie powinny - na śmietnik. Kolejny argument do zawieszenia Świrskiego
odpowiedź
User
Pawel
TOK FM to propaganda liberalno-lewicowa 24/h.
odpowiedź
User
To ja nikt inny
TOK FM to propaganda liberalno-lewicowa 24/h.

Magazyn motoryzacyjny, książka na głos, skołowani, U TOKtora, szkoda czas na złe seriale, podróżne małe i duże, życie w zdrowiu, rusz się na zdrowie, dobra terapia, sexAudycja itp. to audycje nie dla prawicowego słuchacza, bo prawicowy słuchacz oczekuje audycje o wojnie i same modlitwy w radiu.
odpowiedź