Newslettery przekonują do zakupu online. Konsument nieobojętny na reklamę
Ponad 60 proc. Polaków dokonało w ostatnim miesiącu zakupu online pod wpływem komunikatu marketingowego, a newslettery pozostają najskuteczniejszym kanałem, przekonując do zakupu aż co trzeciego respondenta, więcej niż social media (22 proc.) i reklamy display (18 proc.) - to wnioski z raportu Sare (Digitree Group) „Komunikacja marketingowa w epoce cyfrowego przeciążenia”.

Raport Sare wskazuje, że 66 proc. konsumentów odczuwa przesyt reklam, a najbardziej irytują ich nachalność komunikatów, zbyt duża częstotliwość oraz nietrafione oferty. Aż dwie trzecie respondentów przyznaje, że liczba docierających do nich komunikatów marketingowych jest zbyt duża.
Mimo tego, e-mail pozostaje najskuteczniejszym kanałem komunikacji – aż 36,4 proc. badanych wskazuje go jako ulubiony sposób otrzymywania informacji od marek, a newslettery przekonują do zakupu 33 proc. ankietowanych. Dla porównania, social media przekonują jedynie 22 proc., a reklamy display 18 proc. odbiorców.
Warto także zwrócić uwagę na grupy, które najmniej reagują na komunikację marketingową – to przede wszystkim osoby powyżej 55. roku życia oraz mieszkańcy wsi. Stanowią oni aż 39,7 proc. badanych, którzy nie dokonali żadnego zakupu pod wpływem działań marketingowych.
Zobacz: Uważność będzie kluczową walutą w content marketingu
Cyfrowe przeciążenie konsumenta. Jak marki mogą na to zareagować?
Co ważne, aż 40 proc. odbiorców negatywnie ocenia personalizację lub ją ignoruje, co pokazuje, że marketing musi być nie tylko precyzyjny, ale i wyważony.
– Z cyfrowym przeciążeniem musimy nauczyć się żyć. Dla marketerów to jasny sygnał: projektujmy komunikację bardziej empatyczną i świadomą. Niech uważność na stałe zagości w naszym branżowym słowniku. Jeśli naprawdę chcemy wiedzieć, jak mówić do klientów, najpierw nauczmy się ich słuchać – mówi Magdalena Niedobecka, marketing manager w Sare.
Zobacz: W jakie reklamy klikają najchętniej użytkownicy internetu?
Aby skutecznie komunikować się z klientami, marki muszą słuchać odbiorców i szanować ich uwagę, projektując komunikację bardziej świadomie i z empatią.
– W epoce, gdy konsumenci scrollują do utraty tchu i toną w powiadomieniach, uwaga stała się deficytowym towarem. Tegoroczny raport SARE rozkłada cyfrowy szum na atomy – pokazuje, które kanały i formy rzeczywiście sprzedają, a które gubią się w natłoku. Co drugi Polak zrobił w ostatnim miesiącu zakupy pod wpływem komunikatu – prawdziwy dowód, że marketing nadal działa, jeśli tylko jest przemyślany – mówi Tobiasz Wybraniec, prezes spółki Digitree Group, do której należy SARE.
Dołącz do dyskusji: Newslettery przekonują do zakupu online. Konsument nieobojętny na reklamę