Prognozy 2021. PKB wzrośnie o 3,6 proc. dzięki eksportowi i konsumpcji
Przyszły rok upłynie pod hasłem wychodzenia z koronakryzysu. Wzrost gospodarczy wyniesie 3,6 proc.. Za odbicie odpowiadać będzie przede wszystkim eksport (wzrost o 6 proc.) oraz konsumpcja (wzrost o 3,5 proc.). Raczej nie należy się spodziewać ożywienia inwestycji. Inflacja osiągnie 2,5 proc. – prognozuje Konfederacja Lewiatan.
Komentarz dr Sonii Buchholtz, ekspertki ekonomicznej Konfederacji Lewiatan
Doświadczenia biznesu z zimowego lockdownu - brak spójnej strategii oraz ogromna niepewność legislacyjna - nie pozwalają wierzyć, że dynamika PKB pozwoli nam nadrobić straty z 2020 roku. Prognozujemy 3,6 proc. wzrost realnego PKB w 2021 roku. Za odbicie odpowiadać będzie przede wszystkim eksport polskich dóbr i usług (6 proc. r/r) - przy czym zakładamy, że dla ostatecznego skutku Brexitu większą rolę odegrają preferencje konsumentów aniżeli początkowy kształt umowy. Polska skorzysta z relokacji działalności do Europy oraz impulsu środków europejskich (w 2021 roku głównie kanałem popytowym).
W 2021 r. nie spodziewamy się jeszcze odbicia inwestycji. Niewiele firm będzie dokonywać dużych inwestycji, większość (zwłaszcza mniejszych, w mniej rozwiniętych regionach, zmonopolizowanych lub schyłkowych gałęziach) będzie je wciąż odraczać w oczekiwaniu na lepsze warunki gospodarowania i stabilniejsze ramy instytucjonalno-prawne. Inwestycje sektora publicznego oraz gospodarstw domowych (zakup mieszkań) nie będą w stanie ich zrównoważyć. Stąd na 2021 r. prognozujemy dalszą korektę in minus inwestycji (-2 proc. r/r).
Konsumpcja będzie kontrybuować do wzrostu gospodarczego proporcjonalnie (3,5 proc. r/r), co stanowi pochodną ograniczenia strumienia transferów publicznych oraz bardzo zróżnicowanej sytuacji na rynku pracy - deficyty zasobów pracy o poszukiwanych kompetencjach będą współwystępować z redukcjami zatrudnienia wynikającymi z relatywnie wysokich kosztów pracy, trwale niższego popytu w wybranych branżach czy kończącego się okresu ochronnego zatrudnienia po tarczach antykryzysowych.
Dla konsumentów w przyszłym roku jedne zagrożenia zastąpią inne. Prognozujemy średnioroczną inflację na poziomie 2,5 proc. r/r. Wiele podwyżek z 2020 r. miało charakter jednorazowy. Wzrosną jednak ceny energii, paliw, produktów słodzonych i energetyzowanych. Odczujemy też konsekwencje podatku handlowego. Przyjmujemy przy tym, że ceny usług nie będą rosły już w takim tempie jak w 2020 r., oraz zakładamy brak anomalii pogodowych.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Dołącz do dyskusji: Prognozy 2021. PKB wzrośnie o 3,6 proc. dzięki eksportowi i konsumpcji