RPP: stopy procentowe bez zmian, nadal obawiamy się wzrostu inflacji
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) utrzymała na dotychczasowym poziomie stopy procentowe w listopadzie, choć w najbliższych miesiącach oczekuje dalszego wzrostu inflacji. W jej ocenie, w tym kierunku oddziaływać będą podwyżki cen żywności i energii, a także zapowiadana zmiana stawek VAT, wynika z komunikatu banku centralnego, opublikowanego po posiedzeniu Rady.
"W ocenie Rady, nadal ograniczona presja inflacyjna i płacowa w polskiej gospodarce oraz utrzymujące się ryzyko zwiększenia się napływu kapitału do gospodarek wschodzących, w tym do Polski, w warunkach wydłużenia okresu ekspansywnej polityki pieniężnej przez główne banki centralne, w połączeniu z ryzykiem osłabienia wzrostu gospodarczego na świecie, uzasadniają utrzymanie stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie" - czytamy w komunikacie po październikowym posiedzeniu władzy pieniężnej.
Jednocześnie Rada zapowiedziała, że będzie w dalszym ciągu analizowała ewentualne sygnały narastania presji inflacyjnej. Podkreślono także, że w październiku 2010 r. roczna inflacja CPI wzrosła do poziomu 2,8%, tj. powyżej celu inflacyjnego NBP, który wynosi 2,5%. Wzrost inflacji związany był głównie z dalszym wzrostem cen żywności i energii, przy niezmienionym poziomie inflacji bazowej po wyłączeniu tych cen. Jednocześnie wzrosły pozostałe wskaźniki inflacji bazowej.
"W najbliższych miesiącach można oczekiwać kontynuacji wzrostu cen żywności i energii, co będzie oddziaływało w kierunku wyższej inflacji CPI. W 2011 r. poziom cen może zostać dodatkowo nieznacznie podwyższony przez zapowiadaną zmianę stawek VAT" - czytamy dalej.
Rada na posiedzeniu skupiła się na ocenie sytuacji zewnętrznej i krajowej. W jej ocenie, w gospodarce światowej utrzymuje się umiarkowane ożywienie. Dane o PKB w III kw. br. w największych gospodarkach rozwiniętych wskazują na niewielkie przyspieszenie wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych, przy jednoczesnym obniżeniu – w ujęciu kwartalnym – dynamiki PKB w strefie euro. Utrzymująca się korzystna koniunktura w Niemczech sprzyja wzrostowi polskiego eksportu.
"Wzrost gospodarczy w większości krajów rozwiniętych jest nadal ograniczany przez wysoki poziom bezrobocia oraz trwające dostosowania w bilansach gospodarstw domowych, przedsiębiorstw i instytucji finansowych. Nieznacznie spowalnia szybki dotychczas wzrost aktywności w największych gospodarkach wschodzących, do czego przyczynia się zaostrzenie polityki gospodarczej w części tych krajów, mające na celu ograniczenie ryzyka narastania nierównowagi makroekonomicznej. Istotnym czynnikiem niepewności dla wzrostu gospodarczego na świecie pozostają skutki wysokiej nierównowagi fiskalnej oraz zapowiadanego jej ograniczania w gospodarkach rozwiniętych, a także skutki ekspansji monetarnej, w tym niekonwencjonalnych działań podejmowanych i planowanych przez główne banki centralne" - uważa RPP.
RPP podkreśliła, że zgodnie z oczekiwaniami w Stanach Zjednoczonych zwiększono skalę ekspansji monetarnej, co sprzyjało utrzymaniu pozytywnych nastrojów inwestorów na rynkach finansowych i przyczyniło się do wzrostu cen surowców. Równocześnie, nasilenie problemów budżetowych w niektórych krajach strefy euro, w szczególności w Irlandii, oddziaływało w kierunku zwiększenia niepewności na rynkach finansowych.
"Dane dotyczące polskiej gospodarki w II połowie br. sygnalizują wyższe tempo wzrostu gospodarczego w porównaniu z I połową 2010 r. Utrzymuje się szybki wzrost produkcji przemysłowej, rośnie także produkcja budowlano-montażowa. Systematycznie wzrasta wykorzystanie mocy wytwórczych. Utrzymuje się bardzo dobra sytuacja finansowa i płynnościowa przedsiębiorstw" - podkreślono.
Rada zauważyła także, że przedsiębiorstwa zwiększają zatrudnienie, które zbliża się do poziomu sprzed kryzysu. Wzrostowi zatrudnienia sprzyja utrzymywanie dyscypliny płacowej. W III kw. br. obniżyło się tempo wzrostu wynagrodzeń w gospodarce, również dane dotyczące wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw świadczą o ograniczonej presji płacowej. Hamująco na wzrost płac może oddziaływać rosnąca aktywność zawodowa, która ma również wpływ na wyhamowanie spadku stopy bezrobocia rejestrowanego (po skorygowaniu o czynniki sezonowe).
W ocenie Rady, ważnym uwarunkowaniem polityki pieniężnej jest sytuacja finansów publicznych.
"Podjęcie zdecydowanych działań mających na celu trwałe zmniejszenie deficytu sektora finansów publicznych i zahamowanie narastania długu publicznego jest niezbędne dla stabilności makroekonomicznej oraz umożliwi spełnienie kryteriów niezbędnych dla przyjęcia euro" - tradycyjnie podsumowano w komunikacie.
Żaden z jedenastu ankietowanych przez agencję ISB ekonomistów nie oczekiwał podwyżki stóp procentowych na listopadowym posiedzeniu. Część z nich jest nadal przekonana, że zacieśnienie polityki pieniężnej to tylko kwestia czasu i Rada na pewno wykona taki krok w najbliższym czasie, ale coraz liczniejsza grupa ekspertów oczekuje stabilizacji stóp na obecnym poziomie przez wiele miesięcy. W rysowaniu tych scenariuszy utwierdzają ich przede wszystkim niezbyt optymistyczne ostatnio dane z gospodarki globalnej oraz obawa o kurs walutowy.
RPP nie zmieniała poziomu stóp procentowych od czerwca 2009 roku, ale w ubiegłym miesiącu podniosła stopę rezerwy obowiązkowej z 3,0% do 3,5% z zastosowaniem od 31 grudnia 2010 r.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Dołącz do dyskusji: RPP: stopy procentowe bez zmian, nadal obawiamy się wzrostu inflacji