"Trudno o twórczy ferment, gdy ludzie sobie przytakują". Kwestionariusz Arkadiusza Nowińskiego z TOP10 Wpływowych
16 pytań i jedna osoba. Arkadiusz Nowiński, prezes ds. rynków międzynarodowych w Volvo Cars w regionie Europa, Afryka, Środkowy Wschód, Ameryka Południowa i Północna oraz Azja i Pacyfik, odpowiada na nasz kwestionariusz, z którym mierzą się menadżerowie wyróżnieni w naszej liście dziesiątki wpływowych Polek i Polaków w światowych korporacjach.

Poniższy kwestionariusz jest częścią naszej redakcyjnej akcji “Wpływowi. TOP10 Polaków kształtujących światowy biznes”. Arkadiusz Nowiński był jednym z menadżerów wyróżnionych w naszej liście. Tutaj znajdziecie jego historię życiowo-zawodową, a poniżej zawodowo-osobisty kwestionariusz.
1. Jaki moment w Twojej karierze najbardziej wpłynął na to, gdzie jesteś dzisiaj – był to przypadek, ryzyko czy świadoma decyzja?
Mówiłbym raczej o kombinacji 3 czynników, gdzie prawdopodobnie najistotniejszym jest szczęście. Czas pokazał, że bardzo ważną decyzją był powrót po studiach do Polski w 1999 roku. To były lata, w których polska gospodarka była w fazie wzrostu, a rynek pracy otwierał się na specjalistów z zachodnim wykształceniem. Z kolei w kontekście rozwoju w ramach struktur międzynarodowej korporacji decydujące było samo przejście do branży motoryzacyjnej oraz doświadczenie i kompetencje wyniesione z branży doradczo-finansowej. To między innymi umiejętności analityczne, strategiczne i operacyjne, które są kluczowe w wielu działach i na różnych stanowiskach.
2. Gdybyś miał opisać swój styl zarządzania, to jak byś go nazwał i dlaczego?
Najbliższy jest mi styl liberalno-wspierający. Daję ludziom dużą autonomię, a jednocześnie wsparcie, jeśli takiego potrzebują. Ufam, nie kontroluję. Niezależnie od tego, czy mam do czynienia z super ekspertem z najwyższymi kompetencjami czy młodym człowiekiem. Generalnie bardzo wierzę w młodych ludzi. W to, że by nabierali doświadczenia i samorealizowali się w pracy, muszą mieć przestrzeń do tego, by uczyć na swoich błędach.
3. Co było Twoją największą porażką i czego Cię ona nauczyła?
Moją największą porażką jest brak porażki. A tak poważnie to niezrealizowanie wszystkich życiowych celów z mojej „bucket listy”. Nie wszedłem jeszcze na Mount Everest i nie przepłynąłem Pacyfiku.
4. Jakie są największe wyzwania, z jakimi mierzy się polski menedżer na globalnym rynku?
Teraz wyzwania sią zupełnie inne niż jeszcze 15 czy 20 lat temu. Wtedy byliśmy dla firm działających globalnie czy z Europy Zachodniej zaściankiem. Możliwości tak zwanego przebicia się były znacznie trudniejsze. Dzisiaj startujemy z takiej samej pozycji jak managerowie z Niemiec czy Francji. Tym, za co jesteśmy doceniani są dobre wykształcenie i pracowitość. A dodatkowo, mamy kindersztubę z poprzedniej epoki i światowe obycie.
5. Jaką najważniejszą radę dałbyś Polakom, którzy chcą budować międzynarodową karierę?
Zawarłbym ją w trzech punktach. Po pierwsze… wyzbyć się kompleksów, bo one są największym hamulcowym. Po drugie… ciężko pracować, gdyż ciężka praca jest dostrzegana. A po trzecie… nie przestawać się uczyć i rozwijać, ponieważ to decyduje o zwiększaniu naszej wartości jako menedżera w zmieniających się ultradynamicznie czasach.
6. Gdybyś miał możliwość cofnięcia się w czasie i zmiany jednej decyzji zawodowej lub biznesowej, co by to było?
Jestem typem człowieka, który nie rozpamiętuje przeszłości. Traktuję życie jako przygodę i widzę na swojej drodze wyzwania, których zadaniem jest mi pomóc się rozwijać. Gdybym nie podjął takich a nie innych decyzji, nie byłbym w miejscu, w którym jestem.
7. Co najbardziej Cię inspiruje – w ludziach, w biznesie, w świecie?
Będąc w miejscu pełnym ludzi, którzy się ze sobą zgadzają i sobie przytakują trudno o twórczy ferment. Tym, co mnie napędza jest różnorodność. Ludzi, poglądów, dynamika zdarzeń i wielobarwność natury.
8. Jaka była najbardziej nietypowa decyzja, którą podjąłeś w biznesie – taka, której nikt się nie spodziewał?
W listopadzie 2013 roku uruchomiliśmy ogólnopolską kampanię promującą możliwość zakupu samochodu osobowego z homologacją ciężarową N1, czyli z pełnym odliczeniem VAT-u. Przygotowywaliśmy tę kampanię z dużym wyprzedzeniem, w czasie, kiedy konkurencja mocno wątpiła, że będzie to możliwe. Czekaliśmy z jej uruchomieniem kilka miesięcy. Obserwowaliśmy rynek i zmiany przepisów. Byliśmy jedyni na rynku z taką ofertą i przekazem. Sporo na tym wygraliśmy.
9. Czy jest coś, co w swojej karierze zrobiłeś wyłącznie intuicyjnie, bez danych i analiz – i okazało się to strzałem w dziesiątkę?
Całe mnóstwo decyzji podejmuję intuicyjnie. Poza tą życiową, w biznesie pomaga mi wykształcona na studiach oraz przez lata pracy w konsultingu intuicja finansowa. Czuję wrażliwość występujących zmian, kształtujących się trendów, nowych danych rynkowych i faktów. Mogę śmiało powiedzieć, że im jestem starszy to decyzje intuicyjne stanowią większy odsetek.
10. Jaką książkę, film lub doświadczenie uważasz za przełomowe w swoim podejściu do biznesu?
Ciężko wybrać jedną książkę, bo rocznie czytam ich kilkadziesiąt. Ale tą, którą polecam każdemu menedżerowi jest „Człowiek w poszukiwaniu sensu” Viktora Frankla. Przedstawia ona koncept wolności wyboru i jego znaczenia w trudnych okolicznościach. Frankl podkreśla, że człowiek nie zawsze ma wpływ na to, co go spotyka, ale zawsze może wybrać swoją reakcję na daną sytuację. W kontekście biznesu oznacza to, że liderzy nie mogą kontrolować wszystkich zewnętrznych czynników – kryzysów rynkowych, zmian gospodarczych, nieprzewidzianych problemów – ale mogą świadomie decydować o swoim nastawieniu i działaniach wobec tych wyzwań. Jednocześnie pokazuje to, że najważniejszym kapitałem w biznesie nie są same wyniki finansowe, ale ludzie i ich poczucie sensu.
11. Gdybyś musiał zaczynać od zera, w zupełnie innej branży, co byś wybrał i dlaczego?
Jak śpiewała Edyta Gepert w piosence, napisanej przez Agnieszkę Osiecką „Nie żałuję”. Poszedłbym dokładnie taką samą drogą.
12. Jakie pytanie najczęściej zadajesz sobie przed podjęciem kluczowej decyzji?
Wziąłem sobie do serca radę Stephena R. Coveya, autora książki “7 nawyków skutecznego działania”. Wyobrażam sobie to, co by ludzie powiedzieli nad moim grobem.
13. Gdybyś miał nauczyć swojego następcę tylko jednej rzeczy, co by to było?
Otwartości i zrozumienia dynamiki świata. To fundamentalne, ponieważ ta dynamika teraz jeszcze bardziej przyspiesza. Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Mam 4 dzieci i je również staram się tego uczyć.
14. Jaka umiejętność lub cecha, której nie uczą na studiach biznesowych, okazała się dla Ciebie kluczowa?
Szczęśliwie nie jest umiejętnością wrodzoną i każdy może ją nabyć. To błyskawiczna synteza danych z wielu źródeł, które często są sprzeczne. Można ją rozwijać m.in. poprzez ćwiczenie krytycznego myślenia, np. kwestionowanie założeń, analizę argumentów czy pracę na żywym organizmie, czyli czytanie raportów oraz ocenę różnych źródeł. Przydaje się przy tym także rozumienie ludzi i motywów zachowań ludzkich.
15. Gdybyś mógł dać jedną radę młodszemu sobie z początku kariery, co by to było?
Może to zabrzmi jak rada człowieka, który ma na karku 80 lat, ale tak właśnie myślę. Więcej podróżować, zwiedzać świat, odkrywać odległe zakątki, dawać sobie możliwość przeżywania nowych doświadczeń, wychodzenia poza strefę komfortu. To jest coś co napędza życiowo.
16. Czy uważasz, że Polska ma szansę stać się hubem dla międzynarodowego biznesu? Jakie zmiany mogłyby w tym pomóc?
To już się dzieje. Prawie dwa lata temu otworzyliśmy Krakowski Volvo Tech Hub. Jest on pierwszym w Polsce i czwartym na świecie centrum rozwoju oprogramowania Volvo Cars. Pozostałe są zlokalizowane w Sztokholmie, Singapurze i Bangalore. Obecnie w Krakowie pracuje już ponad 200 inżynierów, a docelowo będzie ich 500. Powinniśmy być z tego bardzo dumni, bo w naszym kraju powstaje oprogramowanie do samochodów przyszłości, które będą jeździć po drogach na całym świecie.
Tym, co mogłoby pomóc dodatkowo korporacjom takim jak nasza w rozwoju biznesu w Polsce są działania deregulacyjne i zachęty podatkowe. W dużej mierze w gestii rządzących leży to, czy ta skala będzie rosła.
Dołącz do dyskusji: "Trudno o twórczy ferment, gdy ludzie sobie przytakują". Kwestionariusz Arkadiusza Nowińskiego z TOP10 Wpływowych