wPolsce24 znów oskarża Republikę. Poszło o nowy program
Michał Karnowski, członek zarządu Fratrii, nadawcy telewizji wPolsce24 oskarżył Republikę o „próbę podłożenia kopii” programu „Strefa starcia Michała Adamczyka”. W ten sposób odniósł się do debiutu „Klubu Republiki” prowadzonego przez Adriana Klarenbacha. – „Wiadomości” wPolsce24 też niektórzy próbują przykrywać w całości, ale wyniki pokazują, że nas to nie osłabia – mówi Wirtualnemedia.pl Adamczyk.

W niedzielę o godzinie 21.20 na antenie stacji Tomasza Sakiewicza zadebiutował program publicystyczny „Klub Republiki”. Audycję prowadzi Adrian Klarenbach, który w studiu rozmawia z zaproszonymi politykami i publicystami na temat wydarzeń ostatniego tygodnia. Program trwa ponad godzinę.

Od godziny 21.50 do 23 konkurencyjna stacja wPolsce24 nadaje „Strefę starcia Michała Adamczyka”. Formuła programu jest podobna, ale były prowadzący „Wiadomości” TVP1 zaprasza do studia więcej publiczności. W tym celu wynajmowany jest obiekt przy ulicy Puławskiej w Warszawie, który pomieści nawet 50 osób.
Kłótnia prawicowych telewizji
Jarosław Olechowski, szef wydawców Republiki pochwalił się na platformie X wynikami nowego programu. – Spektakularny sukces „Klubu Republiki”. To był najchętniej oglądany program w niedzielnym wieczornym paśmie publicystycznym. 600 tys. Widzów tylko w telewizji (dane Nielsen), bez streamu w Internecie i najpopularniejszy hasztag na polskim X. Konkurencję zostawiliśmy daleko w tyle! – napisał.
– Ha! Już trzeba się chwalić sukcesikami pojedynczymi, bo średnia liczba widzów maleje. A wPolsce24 stale rośnie. I TVN24 jakby jednak poza zasięgiem...Stąd próba podłożenia kopii pod „Strefę starcia”. Długoterminowo nie uda się, jak nie udało się zabić "Wiadomości wPolsce24" - widownia rośnie – odpowiedział mu Karnowski.
Dodał, że „w tej branży warto walczyć fair, nie warto rozrzucać sztabek złota”. Jego zdaniem „one się w końcu skończą i ktoś powie sprawdzam”. Wpis został skrytykowany przez wielu sympatyków Prawa i Sprawiedliwości. Pisali, że z takich głosów cieszy się TVN, a obie prawicowe telewizje powinny współpracować, a nie walczyć ze sobą.
– My nie oglądamy się na konkurencję. Robimy swoje. I są tego efekty. W ciągu ostatnich 12 miesięcy odnotowaliśmy największy wzrost widowni wśród wszystkich stacji informacyjnych. A skoro jedna ze stacji w tym samym czasie proponuję podobny format, to tylko pokazuje, że nasze propozycje dla widzów i ich ułożenie w ramówce jest właściwe – mówi Wirtualnemedia.pl Michał Adamczyk, szef programowy wPolsce24.

Przypomina, że konkurencja wydłużyła program „Dzisiaj”. Część widzów może nie zmienić kanału, aby obejrzeć dziennik wPolsce24. – „Wiadomości” wPolsce24 też niektórzy próbują przykrywać w całości, ale wyniki pokazują, że nas to nie osłabia. Dalej będziemy ciężko pracować. Widownia nam rośnie i być może niepokoi to innych, ale to nie nasze zmartwienie – dodaje Adamczyk.

Karnowski pisze o „złotych klamkach” w Republice
Karnowski nie ograniczył się do krytyki za nowy program. – Ustaliłem, że stoisko TV plus koszt wysłania wieloosobowej ekipy na konserwatywną konferencję CPAC w USA to w sumie ok. 150 tysięcy dolarów. Złote klamki, ruchome schody i sute rauty... Czy tak powinno być w czasach gdy tylu patriotów wskutek represji bodnarowców cierpi biedę? – napisał na portalu X (dawny Twitter).
Przedstawiciele Republiki nie chcą komentować krytyki ze strony wPolsce24. Zwolennicy PiS pod wpisem Karnowskiego nie kryli oburzenia. Ich zdaniem, Republika słusznie zainwestowała pieniądze, żeby budować kontakty za oceanem. Polecili, żeby wPolsce24 zajęła się własnym rozwojem, na przykład poszerzeniem zasięgu o platformę satelitarną Canal+ i oferowaniem wszystkim sieciom kablowym wersji HD kanału.
Jeden z sympatyków stacji, zaapelował o „zwarcie szyków” z Republiką. – My jesteśmy za! Ale niektórzy chcą kraju jednej telewizji, jak kiedyś był kraj jednej gazety! Monopol zawsze szkodzi. Już niektórym palma odbiła, a gdyby byli sami, zaczęliby lewitować – stwierdził Karnowski.
W listopadzie telewizja wPolsce24 pokłóciła się z Republiką o wywiad z kandydatem na prezydenta Karolem Nawrockim, popieranym przez PiS. Danuta Holecka przedłużyła rozmowę z prezesem Instytutu Pamięci Narodowej. W efekcie szef IPN spóźnił się na wywiad do stacji związanej z braćmi Karnowskimi.
– My po prostu potrafimy robić telewizję. Oni potrafią gorzej, skoro mają mniej widzów. My wiemy czego ludzie potrzebują. Robimy telewizję bez kompleksów, z rozmachem. Staramy się dostarczyć naszym widzom to, czego potrzebują – mówił kilka miesięcy temu Wirtualnemedia.pl Olechowski.
Z danych Nielsena wynika, że w lutym Republika miała 5,83 proc. udziału w rynku telewizyjnym. Kolejne miejsca zajęły: TVN24 (5,38 proc.), TVP Info (1,66 proc.), Polsat News (1,38 proc.), Wydarzenia 24 (1,09 proc.), wPolsce24 (1,02 proc.).
Dołącz do dyskusji: wPolsce24 znów oskarża Republikę. Poszło o nowy program