SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Oto Zdjęcie Roku w konkursie World Press Photo 2025. Przedstawia chłopca, który stracił rękę w Strefie Gazy

Portret okaleczonego 9-latka, który stracił rękę w wyniku wybuchu w Strefie Gazy został wybrany zdjęciem roku World Press Photo 2025. Autorką fotografii wykonanej dla "The New York Timesa” jest Samar Abu Elouf, ewakuowana z Gazy w grudniu 2023 roku. 

materiały prasowemateriały prasowe

Mahmoud, chłopiec z nagrodzonego zdjęcia, uciekał wraz z rodziną przez izraelskim atakiem w Strefie Gazy. W pewnym momencie zawrócił, by ponaglić innych do ucieczki. Eksplozja oderwała mu jedną rękę, a druga została okaleczona. Rodzina chłopca została ewakuowana do Kataru, gdzie ten po leczeniu uczy się używać stóp do grania w gry na telefonie, pisania i otwierania drzwi. Poza tym potrzebuje specjalnej pomocy przy większości codziennych czynności, takich jak jedzenie i ubieranie się. Marzenie Mahmouda jest proste: chce dostać protezy i żyć jak każde inne dziecko.

Autorka zdjecia Samar Abu Elouf, która pochodzi z Gazy i sama została ewakuowana w grudniu 2023 roku, mieszka w tym samym kompleksie apartamentów w Doha, co Mahmoud. Nawiązała więź z rodzinami z Gazy i dokumentuje losy nielicznych ciężko rannych mieszkańców, którym udało się wydostać stamtąd w celu leczenia.  

Fotografka w swojej karierze współpracowała m.in. z Reutersem, NZZ i Middle East Eye.

Według Agencji Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy i Pracy (UNRWA), do grudnia 2024 roku Gaza miała najwięcej dziecięcych amputantów na świecie w przeliczeniu na liczbę mieszkańców.

Od początku wojny Katar, rozwijający swój system opieki zdrowotnej, pośredniczył w ewakuacji ciężko rannych w celu leczenia. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) do marca 2025 roku ponad 7 tys. pacjentów zostało ewakuowanych z Gazy, ale co najmniej 11 tys. innych wciąż czekało na ewakuację .  

Ewakuowani trafili m.in. do Egiptu, Jordanii, Kataru i Turcji. Według władz odpowiedzialnych za zdrowie w Gazie, dziesiątki tysięcy ludzi zostało zabitych, a ponad 100 tys. rannych. System opieki zdrowotnej, zniszczony podczas wojny, nie jest w stanie się nimi zaopiekować: do marca 2025 roku W Gazie działało tylko 21 z 36 szpitali.

Zdjęcie tego palestyńskiego chłopca mówi o długoterminowych kosztach wojny, milczeniu, które utrwala przemoc, oraz roli dziennikarstwa w ujawnianiu tych realiów. Nie stroniąc od cielesnych skutków wojny, zdjęcie podchodzi do konfliktu i bezpaństwowości z ludzkiego punktu widzenia, rzucając światło na fizyczne i psychiczne traumy, które cywile musieli i muszą znosić w wyniku zabijania i działań wojennych na skalę przemysłową – uzasadniło swój wybór jury konkursu.

Jury doceniło mocną kompozycję portretu oraz dbałość o światło, co ma skłaniać odbiorców do kontemplacji i pytań o przyszłość młodego rannego chłopca. Zgodnie z opiniami jury zdjęcie może być punktem wyjścia do rozmyślań o odczłowieczenie regionu oraz o nieustannych atakach na dziennikarzy w Strefie Gazy wraz z ciągłą odmową dostępu dla międzynarodowych reporterów próbujących ujawnić realia tej wojny.

Fotografie nagrodzone w tegorocznej edycji konkursu zostały wybrane spośród 59 320 zgłoszeń nadesłanych przez 3778 fotografów ze 141 krajów.

Dołącz do dyskusji: Oto Zdjęcie Roku w konkursie World Press Photo 2025. Przedstawia chłopca, który stracił rękę w Strefie Gazy

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ZET
Serce pęka
odpowiedź
User
Kalesony Szatana
Coś obrzydliwego. Granie tragedią tego konkretnego chłopca do kreowania takich, czy innych nastrojów. Ofiary tej bezsensownej wojny są po obu stronach.
odpowiedź
User
oburzony
Do kalesonów

Znamienny nick. W takim razie udowodnij, że codziennie Palestyńczycy, bez absolutniej żadnego poczucia wstydu i przyzwoitości, walą pociskami w szpitale, miejsca przebywania cywilów, celują w pojazdy prasy, pomocy humanitarnej. Nie dość, że Izrael to robi z uśmiechem na ustach, to jeszcze się chełpi, ilu to tego lub innego dnia wyeliminował. Życie cywilów ich mało obchodzi, wedle zasady - im więcej, tym lepiej. Nihil novi, w Libanie robili to samo. To zdjęcie to obraz hipokryzji zachodnich elit, które udają że nic się nie dzieje. Doucz się, kto w tej wojnie jest okupantem, a kto walczy o swoje ziemie, z których oszwabili ich Alianci podczas I wś.
odpowiedź