Niedzielne szacunki o podziale mandatów do Sejmu tylko na podstawie metody D’Hondta
Zarówno firma badawcza Ipsos, jak i Ogólnopolska Grupa Badawcza, które podczas najbliższych wyborów parlamentarnych 15 października zrealizują oddzielne badania exit poll, podadzą wraz z ich wstępnymi wynikami przewidywany podział mandatów do Sejmu. Wyliczą je tzw, metodą D’Hondta, bo tylko ją mogą zastosować.
Zgodnie z konstytucją, wybory do Sejmu są powszechne, równe, bezpośrednie i proporcjonalne oraz odbywają się w głosowaniu tajnym. Wybrany do Sejmu może być obywatel polski, który najpóźniej w dniu wyborów kończy 21 lat. W Polsce wybieramy 460 posłów z list kandydatów na posłów. Łącznie w całej Polsce o mandat posła ubiegać się będzie 6655 kandydatów, z czego 2949 to kobiety, a 3706 to mężczyźni.
W wyborach do Sejmu Polska podzielona jest na 41 okręgów różnej wielkości. Najmniejszym okręgiem, gdzie wybierzemy siedmiu posłów jest Częstochowa, a największym Warszawa - tu do zdobycia jest aż 20 mandatów. Liczba mandatów w okręgach ustalana jest w proporcji do liczby jego mieszkańców. Głosy Polaków oddane za granicą dolicza się do okręgu obejmującym Warszawę.
Warto przypomnieć, że w Senacie nie ma podziału mandatów - w każdym okręgu jest tylko jeden mandat i zdobywa go kandydat z największa liczbą głosów. Co ważne: nie ma tu konieczności jak np. w wyborach prezydenckich w miastach, by kandydat zdobył ponad 50 proc. głosów. Senatorem zostanie ten, kto zdobywa po prostu najwięcej głosów w okręgu.
Przelicznik mandatów metodą D'Hondta
Przy przeliczaniu głosów na mandaty sejmowe stosuje się metodę D’Hondta. Zgodnie z tą metodą, liczbę głosów ważnych oddanych łącznie na listy kandydatów każdego z komitetów wyborczych dzieli się kolejno przez: 1; 2; 3; 4 i dalsze, kolejne liczby, aż do chwili, gdy z otrzymanych w ten sposób wyników da się uszeregować tyle kolejno największych liczb, ile wynosi liczba mandatów do rozdzielenia między te listy w okręgu. Następnie, każdej liście przyznaje się tyle mandatów, ile spośród ustalonego w powyższy sposób szeregu ilorazów przypada mu liczb kolejno największych. Wybory wygrywa komitet, który uzyska najwięcej mandatów. Mandaty przypadające danej liście kandydatów uzyskują kandydaci w kolejności otrzymanej liczby głosów.
Dla przykładu: liczba mandatów w okręgu X wynosi 8; komitet A zebrał 1200 głosów, komitet B – 600, a Komitet C – 300.
Każdy z tych wyników dzielimy kolejno przez: 1,2,3,4,5 itd.
I tak:
dla Komitetu A ilorazy wynoszą odpowiednio: 1200, 600, 400, 300, 240
dla Komitetu B – 600, 300, 200, 150,120
dla Komitetu C – 300,150,100,75,60
Wybieramy 8 największych ilorazów i na tej podstawie ustalana jest liczba mandatów. Dla Komitetu A będzie ich 5, dla Komitetu B – 2, a dla Komitetu C – 1.
Szacunki badaczy tą samą metodą
Metoda D’Hondta do przeliczania mandatów w Sejmie stosowana jest nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach. W związku z tym, że stosuje ją u nas Państwowa Komisja Wyborcza, stosować ją muszą także instytuty badawcze, które w dniu wyborów realizują badanie exit poll.
Na ile wstępne szacunki znajdują pokrycie w rzeczywistych wynikach? - Granica błędu w przypadku wyniku procentowego w każdym okręgu powinna być +-2 proc., więc trafność podziału mandatów powinna być uzależniona od trafności badania. Pamiętać trzeba o tym, że przy podziale mandatów ostatni mandat biorący i pierwszy mandat niebiorący dzieli czasem kilkaset, a nawet kilkadziesiąt głosów, więc ostateczny podział może się różnic. Będziemy jednak wiedzieć i będziemy podawać w wieczór wyborczy, gdzie te mandaty ważą się i pomiędzy którymi komitetami w ten sposób będziemy w stanie zaprezentować możliwe scenariusze - wyjaśnia Łukasz Pawłowski, prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.
OGB poda podział mandatów do Sejmu w skali kraju oraz w każdym okręgu wyborczym o godzinie 21:00 w najbliższą niedzielę, w dniu wyborów. Dane te będą dostępne na stronie StanPolityki.pl w aplikacji mobilnej OGB Pro - Story Wall oraz na 100 lokalnych portalach, z którymi Grupa współpracuje w ramach Lokalnej Sieci Wyborczej. Każdy portal będzie publikował dane ze swojego okręgu wyborczego.
- W trakcie wieczoru będziemy uzupełniać i aktualizować te dane w ramach Early Late Poll i 500 obserwatorów, którzy będą obecni w trakcie liczenia głosów i będą wysyłać nam informacje a także na podstawie napływających danych z PKW - zapowiada Łukasz Pawłowski.
Również Ipsos poda w niedzielny wieczór, ok. godz. 21 wyniki exit poll, dane o frekwencji i podział mandatów do Sejmu. Ta firma upubliczniała takie dane już przy kilku poprzednich wyborach parlamentarnych.
Poniżej prezentujemy zestawienie wyników i szacunku mandatów podczas ostatnich wyborów parlamentarnych w 2019r. Różnica to kilka mandatów przy założeniu oczywiście, że szacunek okaże się tak precyzyjny.


Newsletter







Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Całodobowy kanał poświęcony Smerfom już nadaje po polsku 



Dołącz do dyskusji: Niedzielne szacunki o podziale mandatów do Sejmu tylko na podstawie metody D’Hondta
szok :D