YouTube usunął film Wojciecha Sumlińskiego o pandemii
Serwis YouTube usunął film Wojciecha Sumlińskiego pt. „Spowiedź ratownika”. Wystąpił w nim anonimowy mężczyzna, przedstawiony jako ratownik medyczny, który opisywał rzekome manipulacje wokół pandemii Covid-19. - Nie wiem, czy film wróci, korespondujemy w tej sprawie z serwisem. Rozważam, żeby podobne materiały zamieszczać na swojej internetowej stronie - komentuje w rozmowie z nami dziennikarz.

W połowie kwietnia dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński zapowiadał swój film na Facebooku, pisząc: - „Spowiedź ratownika”: o pandemii, polskiej służbie zdrowia i... POWSZECHNIE używanych przez POGOTOWIE RATUNKOWE testach, które pokazują "wynik dodatni" nawet wtedy, gdy nie umieszcza się w nich materiału genetycznego [sic!].
W filmie wystąpił anonimowy mężczyzna (zamaskowany, ale w bluzie z napisem „Ratownik medyczny”), który opowiada m.in. o testach antygenowych firmy Abbott. Ratownicy mają być zmuszani do niewłaściwego ich wykonywania – a źle wykonany test pokazuje nieprawdziwe wyniki. Te procedury mają rzutować na całość obrazu pandemii w Polsce. W filmie padały też stwierdzenia sugerujące, że wskaźnik śmiertelności w przypadku koronawirusa „nie wynosi nawet 2 proc.”, zaś wprowadzane przez rząd restrykcje są zbyt ostre.
Materiał w ciągu tygodnia wyświetlono 2,5 mln. razy. Zajęli się nim także dziennikarze portalu Fakenews.pl, wskazując na szereg wątpliwości. Podano, że według oficjalnych danych śmiertelność z powodu Covid-19 wynosi w Polsce obecnie 2,31 proc. Wskazano także, że osoba występująca jako ratownik nie potrafi prawidłowo wykonać testu o którym mówi (widać to na materiale), a sam test mógł zostać sfałszowany. - Osoba w bluzie „Ratownik medyczny” nie musi być prawdziwym ratownikiem. Tego typu odzież może kupić każdy, a za jej publiczne noszenie nie grożą żadne kary. Film nie dostarcza jakichkolwiek dowodów, by osoba na nagraniu była prawdziwym ratownikiem medycznym. Należy sceptycznie podchodzić do tego typu materiałów – przekonują autorzy.
„Odwołanie jest bezskuteczne”
Kilka dni temu YouTube usunął film Wojciecha Sumlińskiego - od poniedziałku nie jest on już dostępny. - Zapytaliśmy o powody, a w odpowiedzi dostaliśmy standardowe pismo, w którym napisano m.in., że „w filmie występują kaskaderzy”. Nic podobnego tam nie było. Oczywiście odwołaliśmy się od tej decyzji, ale póki co odwołanie jest bezskuteczne - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Wojciech Sumliński. - Razem z zespołem będziemy chcieli uniezależnić się od YouTube’a i podobne filmy zamieszczać na mojej stronie internetowej, którą zamierzamy rozbudować.
Pilne‼️
— Wojciech Sumlinski (@w_sumlinski) May 10, 2021
Serwis YouTube usunął z naszego kanału SPOWIEDŹ RATOWNIKA.
Rozwiązaniem – strona zawierająca usuwane filmy
Sumliński zapowiada też drugą część „Spowiedzi ratownika”. - Materiał mamy już niemal gotowy, w tej chwili jesteśmy na etapie wyjaśniania pewnych kwestii związanych z występowaniem bohaterów przed kamerą. Ponieważ co do pierwszej części bardzo często powtarzał się zarzut, że ratownik był anonimowy (w domyśle: niewiarygodny), postanowiliśmy teraz rozmawiać ludźmi, którzy pokażą twarze i ujawnią swoje personalia. Te osoby już się zgodziły na taką formę uczestniczenia w reportażu, teraz badamy inne kwestie związane z ich udziałem, jak np. odbiór w ich rodzinach, miejscach pracy itd. - zapowiada reporter.
Według badania Mediapanel w marcu br. serwis i aplikację mobilną YouTube’a odwiedziło 25,65 mln polskich internautów, co dało 87,9 proc. zasięgu.

Newsletter






Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: YouTube usunął film Wojciecha Sumlińskiego o pandemii
Jak to skąd?
Z Internetu!