Żabka będzie piec na całego. Przybędzie ponad tysiąc sklepów

Na koniec 2024 roku do grupy Żabka należało 11 069 sklepów, o 1 055 więcej niż rok wcześniej, co oznacz wzrost o 10,5 proc. To nie tylko placówki w Polsce, ponieważ firma w ub.r. weszła do Rumunii, gdzie do końca roku otworzyła 60 sklepów pod szyldem Froo.

Firma nie tylko otwiera nowe placówki: przez rok uruchomiła ich łącznie 1 166, a zamknęła 111.

Debiut w Rumunii poprzedziło przejęcie większościowych udziałów tamtejszej spółki DRIM zajmującej się dystrybucją produktów szybkozbywalnych. Rumuńskie sklepy Froo działają głównie w Bukareszcie. W prezentacji dla inwestorów zaznaczono, że obecnie są na etapie testowania formatu handlowego, przy czym spotkały się z przychylnym przyjęciem ze strony klientów.

Zwrócono uwagę, że profile konsumentów w Rumunii i Polsce są podobne: zwiększający się poziom dochodów rozporządzalnych, postępująca urbanizacja, coraz dłuższe godziny pracy oraz rosnąca skłonność do przedkładania oszczędności czasu niż pieniędzy. Przy czym ten pierwszy kraj notuje ok. pięcioletnie opóźnienie względem Polski pod względem wzrostu wydatków na artykuły spożywcze, co daje potencjał około 40- procentowego zwiększenia kwoty wydatków na żywność na mieszkańca.

Gdzie są otwierane sklepy Żabka

W 2025 roku Grupa Żabka planuje uruchomić netto ok. 1,1 tys. sklepów w Polsce i Rumunii. To nieco wyższy plan niż podawany jesienią ub.r. przy okazji debiutu giełdowego firmy. W prezentacji dodano, że średnioterminowym celem firmy pozostaje uruchamianie ponad tysiąca nowych sklepów rocznie.

W latach 2021–23 ponad połowa nowych sklepów Żabka pojawiała się w miejscowościach liczących do 100 tys. mieszkańców (a 36 proc. w tych do 20 tys. osób). Z drugiej strony 7 proc. powstało w Warszawie.

W 2024 roku udział Warszawy pod tym względem zmalał do 6 proc., zaś pozostałych miast mających ponad 500 tys. mieszkańców wzrósł z 9 do 12 proc.

Grupa Żabka podkreśla, że otworzenie każdego sklepu jest poprzedzone wieloetapową analizą, w której używana jest m.in. mapa termiczna (do zbadania przemieszczania się potencjalnych klientów) oraz narzędzia AI (do oceny potencjału sprzedażowego).

Według firmy w Polsce do 2028 roku jest jeszcze przestrzeń do otworzenia ok. 3,5 tys. jej sklepów. 42 proc. może pojawić się w lokalizacjach, gdzie obecnie ich brakuje, 28 proc. – zastąpić niezależne placówki handlowe, zaś 24 proc. – zostać uruchomionych w nowo wybudowanych budynkach.

Nowe sklepy Żabka z wyższą sprzedażą

Grupa Żabka otwiera tak dużo nowych sklepów, ponieważ bardzo dobrze sprawdza się jej format handlowy, wewnętrznie określany jako Galaxy, który rozwija od 2016 roku.

Sklepy otworzone w ub.r. w pierwszym roku startowały z ponad 2,5 tys. zł średniej sprzedaży w przeliczeniu na metr kwadratowy. W przypadku placówek z wcześniejszego formatu punkt startowy był nieco ponad 2 tys. zł, a wzrost w kolejnych latach był dużo mniej dynamiczny (przy założeniu stałych cen).

Firma podkreśla, że w sklepy otwarte w 2017 roku osiągały zwrot z inwestycji po 20 miesiącach, zaś placówki uruchomione w latach 2021–23 – już po 11–12 miesiącach.

Sklepy otwarte w 2023 roku taki zwrot najszybciej notowały w dużych miastach – po 9 miesiącach. W średnich miastach ten okres wynosił 14 miesięcy, a w małych – 12.

Ponad 52 sklepów Żabka Nano, więcej dań z pieca

Na koniec ub.r. działały 52 w pełni samoobsługowe sklepy Żabka Nano. W ub.r. pierwsze placówki pod tym szyldem, a także Żabki hybrydowe (czyli częściowo samoobsługowe) Obecnie sklepy Żabka Nano są uruchamiane w miejscach takich jak zakłady pracy, kampusy uniwersyteckie i biurowce.

Firma w swoich wszystkich sklepach instaluje natomiast piece konwekcyjno-mikrofalowe do przygotowywania dań z zakresu szybkiej gastronomii. Na koniec pierwszego kwartału działały one w 4,1 tys. placówek, zaś na koniec grudnia – już w 8,3 tys. Do drugiej połowy br. mają zostać zainstalowane w pozostałych sklepach.

Dla grupy Żabka to ważne, ponieważ aż 76 proc. produktów w jej sklepach jest kupowanych do spożycia tego samego dnia (w przypadku dyskontów ten odsetek wynosi 40 proc.). Dlatego firma w ofercie przekąsek i dań street food ma już 23 produkty.

– Nowa kategoria dań zwiększyła wolumen sprzedaży o 28 mln produktów, jeszcze bardziej wzmacniając naszą dominującą pozycję w segmencie małej gastronomii. Tylko w 2024 r. sprzedaliśmy aż 85 mln hot dogów i 39 mln gorących kaw – wskazano w sprawozdaniu.

1,5 mld zł na inwestycje

To wszystko kosztuje. W 2024 roku wydatki inwestycyjne grupy Żabka sięgnęły 1,52 mld zł, rosnąc rok do roku o 286 mln (czyli 23 proc.). W ub.r. najwięcej w tym obszarze przeznaczono na otwieranie nowych sklepów (502 mln zł) oraz modernizację tych już istniejących, w tym montaż pieców do przygotowywania dań street food (301 mln zł) oraz logistykę (40 mln). Uruchomienie nowego sklepu tak jak rok wcześniej kosztowało średnio 450 tys. zł.

Łączne inwestycje w sieć Żabka poszły w górę r/r z 1,01 do 1,14 mld zł. W obszarze określanym przez firmę jako nowe silniki rozwoju (to m.in. usługi cyfrowe oraz rozwój w Rumunii) wydatki inwestycyjne poszły w górę ze 107 do 220 mln zł, a zaś w zakresie funkcji korporacyjnych i pozostałej działalności – ze 112 do 155 mln.

W czwartym kwartale ub.r. przychody sprzedażowe firmy poszły w górę r/r o 18 proc. do 6,88 mld zł, zaś sprzedaż porównywalna zwiększyła się o 7,1 proc. (w sprawozdaniu podano, że „wzrost ten wynikał głównie ze zrównoważonego zwiększenia wolumenów sprzedaży, jak i cen, będącego pochodną wdrożenia nowych inicjatyw, w tym rozszerzenia oferty małej gastronomii Żabka Café 2.0”).

Ile Żabka będzie sprzedawać i zarabiać

Grupa Żabka podkreśliła, że w bieżącym kwartale dynamika sprzedaży porównywalnej będzie na poziomie średniego jednocyfrowego wyniku, na co wpłyną sezonowość i efekt wysokiej bazy.

W 2025 roku i w perspektywie średnioterminowej firma spodziewa się średniego lub wysokiego jednocyfrowego wzrostu sprzedaży porównywalnej. W perspektywie krótko- i średnioterminowej marża ma się utrzymywać na poziomie górnej granicy docelowego przedziału 12–13 proc.

Jeśli chodzi o skorygowaną marżę zysku netto, to zgodnie z prognoz firmy w krótkim terminie ma dalej rosnąć, do poziomu 3 proc., a następnie zwiększyć się do zakładanego celu średnioterminowego – ok. 4,5 proc.