Facebook odrzuca oskarżenia o polityczną cenzurę. „Nie ma dowodów na blokowanie konserwatywnych treści”
Facebook został posądzony o to, że w doborze treści prezentowanych użytkownikom blokuje te o charakterze konserwatywnym. Serwis oficjalnie zaprzecza tłumacząc, że za dobór najpopularniejszych materiałów odpowiada algorytm, a nie polityczne sympatie pracowników Facebooka.

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: Facebook odrzuca oskarżenia o polityczną cenzurę. „Nie ma dowodów na blokowanie konserwatywnych treści”
Skąd to wiadomo? To oczywiste. No wszakże nie powiedział "Nie robiliśmy tak" albo "Zaprzeczam, aby miały miejsce takie praktyki", tylko stwierdził: "Nie znaleziono dowodów", czyli jakby stwierdził "wiedzą, ale (frajerzy) nie mają nam jak udowodnić"!