Tak wojsko i geopolityka podbiły nasz internet
Treści o wojsku i geopolityce zyskały ogromne zainteresowanie internautów, gdy ponad trzy lata temu wybuchła wojna w Ukrainie. Wszyscy się wtedy dowiedzieli, kim są Jarosław Wolski czy Jacek Bartosiak. Potem popularność tych treści spadła, ale nadal jest wysoka. Powstają nowe programy czy serwisy. Dlaczego rozwój treści o tej tematyce to głównie zasługa niezależnych twórców, a nie dużych wydawców?

Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu 



Dołącz do dyskusji: Tak wojsko i geopolityka podbiły nasz internet
Zakłamane treści. Tam już ze 100 wojen wybuchło, z 50 razy zawierano pokój. Ukraina wygrała z 30 razy, Rosja z 40 jak nie 50 upadała i wygrywała...
Tanie popłuczyny, tania sensacja, głupie treści i przekaz rozciągnięte do 40-120 minut. Chyba dla znudzonych życiem, bez wiedzy i wykształcenia.
Wymyślanie...krzykliwych teorii historycznych, które dobrze się sprzedają i klikają, ale są słabe naukowo. No i powiązania PiSowsko-Konfederackie.
Tylko Bóg i służby wiedzą, ile w tym bycia pożytecznym idiotą albo cynicznej potrzeby atencji albo onucowania... Jeden ch...j bo na jedno wychodzi. Skoro już wyleźli i się odsłonili, to niech wiedza o nich nie pójdzie na marne.