SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

"W powrotach do biur chodzi o poczucie władzy". Szefowie mówią "nie" pracy zdalnej

Choć ostatnie lata to boom na pracę spoza biura, te czasy powoli się kończą. Coraz więcej firm decyduje się na przywracanie pracy stacjonarnej. Pracownicy różnie na to reagują.  – Problem nie leży moim zdaniem w samym powrocie do biura, ale w sposobie, w jaki ta decyzja jest podejmowana i komunikowana – ocenia Paweł Józefiak, e-commerce manager z Macmillan Education.

Dołącz do dyskusji: "W powrotach do biur chodzi o poczucie władzy". Szefowie mówią "nie" pracy zdalnej

41 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tomek
Problem leży, tak, owszem, w sposobie komunikacji tego powrotu do biura. Ale w zdecydowanej większości przypadków (przynajmniej w grupie moich znajomych, branża marketingowo-reklamowa) chodzi o... kasę i czas! Pracuje ponad rok zdalnie, w biurze jestem 2, może max. 3x w miesiącu. Codzienne dojazdy to czas (45 min w jedną stronę) i pieniądze (przy codziennych dojazdach TYLKO dom-praca-dom, to ponad 1200 zł na). No i widzę, jak ludzie pracuje w biurze - dramat! Pitu pitu, srutu-tutu, kompletne marnowanie czasu. W domu skupiam się zadaniowo i mam więcej czasu dla siebie i na to by się też dokształcać.
odpowiedź
User
filiastylis
Przydzielasz zadanie, ustalasz termin realizacji i w terminie odbierasz wykonane.
Oceniasz jakość wykonania i na tej podstawie decydujesz, czy zdalny daje radę.

Jeśli daje radę, powielasz schemat działania.
Jeśli nie daje rady, dziękujesz, bo jeśli ktoś sam z siebie nie da rady, to pilnowany w biurze prędzej czy później pęknie i położy coś więcej niż jedno zadanie..
odpowiedź
User
Felek
Praca zdalna nie jest dla każdego. Nie chodzi tu o pracowników tylko ale i pracodawców. Rodzaj pracy. Nie wszystko da się załatwić z domu i nie wszystko trzeba robić w biurze. Umawianie się na konkretne zadania i zebrania pomaga. Na pewno praca zdalna jest tańsza - dla pracownika i pracodawcy. W wielu przypadkach powrót do biur wymuszają właściciele budynków na wynajem. Ich lobby jest bardzo silne a duże korpo im ulega. Małe firmy liczą koszty inaczej i bardziej opłaca im się nie utrzymywać drogich powierzchni - ten koszt przerzucają na pracownika i jego dom. W zamian za to pracownik nie musi ponosić kosztu dojazdu itd.
odpowiedź