SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wzloty i spadki „Dziennika Gazety Prawnej". Medialna "rodzina" w kryzysie

Wydawany przez Infor PL „Dziennik Gazeta Prawna” od dekad wyznacza jakość na rodzimym rynku mediów drukowanych. Zespół kierowany przez Krzysztofa Jedlaka mocno się uszczuplił, na czele z nim samym. Odpowiedź na pytanie “dlaczego” nie jest oczywista. Zapraszam za kulisy “rodziny DGP”.

Dołącz do dyskusji: Wzloty i spadki „Dziennika Gazety Prawnej". Medialna "rodzina" w kryzysie

23 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Leon
Słaby tekst, prawdziwy, ale słaby - Panu Pieńkowskiemu przez lata biznes prowadziła Ewa S., która jak wiemy, była dla wielu osób i dla całej firmy bufforem bezpieczeństwa przed rozchwianym właścicielem. Po jej odejściu do władzy operacyjnej dorwał się po raz kolejny właściciel i takie są efekty jego rządów. Oczywiście jako cyrk, jego małpy. Będzie jak będzie, Dla mediów jest trudny moment, przetrwają ci którzy dostosują się do fundamentalnych zmian - patrz, zmiana pokoleniowa, narzędziowa dostępu do wiedzy/informacji. Życzę sukcesów, ale czas RP już minął, a następców jego schedy brak, po jego odejściu to wszystko runie i tyle będzie po tym wszystkim.
I tak wytrzymała wiele lat. Najgorsze w Inforze jest, że oni obrażają inteligencję swoich pracowników. Opowiadając banialuki o możliwościach rozwoju i szansach na wyższą płacę. Nie ma tam ŻADNEJ ścieżki kariery i żadnych szkoleń dla zespołu. Zero inwestycji w ludzi, a tylko wyciskanie jak cytrynę.
No i informacja wewnętrzna - właściwie jej brak. Menedżerowie wracają z narad i nie mają zespołowi NIC do przekazania - no może, że mają pracować więcej za tę samą kasę (właściwie mniejszą, bo podwyżek inflacyjnych brak).
"Gdy poranne wstają zorze już zebrania są w Inforze" - tak się mawiało.
odpowiedź
User
Przedmilenials
Znów pisała to jakaś "Zetka". Ciągle zmieniają w tekstach związki frazeologiczne. Mówimy "wzloty i upadki" a nie "spadki". Brak szacunku dla języka i jego zasad. Niedługo wszystko bedzie dopuszczalne.....
odpowiedź
User
1
Rzetelny dziennikarz zapytałby o opinię również obecnych pracowników. Tylko i aż tyle.
Świeżaków ? A jak ktoś siedzi w jednej redakcji przy tylu odejściach to jest na smyczy, wyczekuje emerytury lub nie ma wyjścia.
odpowiedź