Kilkadziesiąt sklepów Biedronka omija już zakaz handlu w niedziele dzięki umowie z Pocztą Polską
W niedzielę 11 lipca otworzyło się kilkadziesiąt sklepów sieci Biedronka (Jeronimo Martins Polska). To efekt współpracy z Pocztą Polską, z którą dyskont testuje usługę pocztową "Odbiór w punkcie".
W tym tygodniu na łamach Wirtualnemedia.pl informowaliśmy, że Biedronka (Jeronimo Martins Polska) testuje w wybranych placówkach usługę pocztową, realizowaną we współpracy z Pocztą Polską. Dzięki temu, największy detalista w kraju może w wybranych sklepach prowadzić sklepy w niedziele niehandlowe.
- Poczta Polska konsekwentnie rozbudowuje sieć „Odbiór w Punkcie”, do której oprócz kilku tysięcy własnych placówek pocztowych, automatów pocztowych, należą także punkty odbioru przesyłek w znanych sieciach partnerskich. Spółka, realizując kierunki strategiczne w zakresie usług kurierskich i paczkowych, przyspiesza ekspansję w tym obszarze i rozszerza współpracę z właścicielem sieci sklepów Biedronka - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl Justyna Siwek, rzeczniczka prasowa Poczty Polskiej.
Biedronka już wcześniej prowadziła handel w niedziele w dwóch placówkach w Polsce. Są to sklepy franczyzowe w Różyńcu na Śląsku oraz w miejscowości Dobrzyca niedaleko Kalisza.
Na koniec marca tego roku w Polsce było 3 130 sklepów Biedronka, o 120 więcej niż rok wcześniej.
Niektóre Biedronki czynne w niedziele. Sieć komentuje ogólnikowo
Według informacji Business Insider Polska, 11 lipca otwartych było kilkadziesiąt sklepów pod szyldem Biedronka. Mimo że tego dnia obowiązywał zakaz handlu w niedziele, placówki działały dzięki wyjątkowi w ustawie, pozwalającemu na handel placówkom pocztowym. Biedronka dostała "pomocną dłoń" od narodowego operatora pocztowego, czyli Poczty Polskiej.
Zapytaliśmy we wtorek właściciela sieci Biedronka o listę sklepów objętych testami usługi pocztowej, o ocenę wyników testów po pierwszej niedzieli od ich uruchomienia oraz o dalsze plany na wdrożenie usług pocztowych.
W odpowiedzi dostaliśmy ogólnikowe oświadczenie biura prasowego, w którym zapewniono, że Biedronka "dokładnie wsłuchuje się w potrzeby klientów, którzy oczekują możliwości realizacji swoich planów zakupowych oraz usługowych w jednym miejscu". Testy Biedronek-poczt prowadzone są "jedynie w jednostkowych lokalizacjach".
"Uruchomienie testu jest sprawdzeniem nowych możliwości biznesowych zgodnych z obecnie obowiązującym porządkiem prawnym" - zapewnia Wirtualnemedia.pl po raz drugi w ciągu kilku dni biuro prasowe Biedronki.
Detalista nie chciał komentować pojawiających się ocen, że dzięki nieszczelnym przepisom omija w pewnym stopniu ustawę zakazującą niedzielnego handlu. Za to deklaruje: "Decyzje dotyczące ewentualnego rozwoju i finalnego kształtu tej usługi podejmiemy po analizie wyników pilotażu". Nieoficjalne źródła Business Insider Polska wskazują, że największy w Polsce detalista nie wprowadzi na bardzo dużą skalę rozwiązania testowanego obecnie z Pocztą Polską.
Sklepy otwarte w niedziele. Przepisy do poprawki?
Jako pierwsza z zakazu handlu w niedziele wyłamała się sieć Żabka. Pomógł jej w tym również model biznesowy - z 7,2 tys. sklepów z szyldem Żabki, aż 5,8 tys. prowadzą fanczyzobiorcy. Jako właściciele sklepów, mogą według obecnych przepisów sami stanąć za ladą w niedziele. Tak więc nawet plany zaostrzenia zakazu handlu (o czym niżej) Żabek mogą szczególnie nie dotknąć.
W niedziele niehandlowe funkcjonują niektóre sklepy Intermarche, Lewiatan, ABC, Delikatesy Centrum, Stokrotka Express, a nawet elektromarkety RTV AGD.
W ostatnich tygodniach szczególnie głośno zrobiło się w tym kontekście o sieci Kaufland.
"W odpowiedzi na zainteresowanie usługami pocztowymi, od teraz są dostępne we wszystkich 227 placówkach Kaufland w Polsce" - ten komunikat z końca maja tego roku zelektryzował nie tylko rynek, ale i związkowców "Solidarności", którzy lobbowali za wprowadzeniem ustawy zakazującej handlu w niedziele.
- Postępowanie firmy Kaufland to lekceważenie państwa polskiego oraz parlamentu jako ustawodawcy. Na takie działania w Niemczech Kaufland by sobie nie pozwolił - komentował dla Wirtualnemedia.pl Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu, Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność".
Lukę prawną pozwalającą na obchodzenie zakazu handlu w niedziele zaczęli wyraźniej dostrzegać rządzący. W drugiej połowie czerwca oseł PiS Jan Mosiński przyznał w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że przepisy pozwalające na działanie sklepów jako placówek pocztowych wymagają uściślenia.
- Mamy świadomość tego, że niektóre duże placówki handlowe obchodzą te przepisy między innymi oferując usługi pocztowe. Sądzę, że należałoby się temu przyjrzeć i uściślić przepisy, aby nie było tak zwanej "falandyzacji" prawa - mówił dla Wirtualnemedia.pl Jan Mosiński, zaznaczając, że nie słyszał jednak o konkretnym projekcie w tej sprawie.
Na początku lipca informowaliśmy z kolei, że PiS i "Solidarność" kończą pracę nad nowelizacją ustawy, która jeszcze bardziej ograniczy handel w niedzielę. Przeciwko jest jednak Porozumienie Jarosława Gowina.
Według planów nowelizacyjnych, sklepy handlujące w niedziele będą musiały udowodnić, że ponad 50 proc. ich przychodów pochodzi na przykład z usług pocztowych, sprzedaży kwiatów, wyrobów cukierniczych, sprzedaży biletów lub usług gastronomicznych.
Newsletter



Sales&More i Bank Pekao S.A. wkraczają do gry! Sukces kampanii „Jak nie teraz, to kiedy… wbijesz na wyższy level?”
Serwisy społecznościowe, których już nie ma. Czego nas nauczyły?
Będzie wielki powrót do „Szkła kontaktowego”?
Filip Chajzer ponownie w „Dzień Dobry TVN”. Kolejne powroty na jubileusz programu
Dołącz do dyskusji: Kilkadziesiąt sklepów Biedronka omija już zakaz handlu w niedziele dzięki umowie z Pocztą Polską